Wielki Tydzień - Triduum Paschalne
2016-03-24 14:10:55(ost. akt: 2016-03-24 15:28:04)
Przeżywamy wyjątkowy czas w roku liturgicznym. O Triduum Paschalnym opowiada biskup Józef Górzyński, liturgista
- Trwa Wielki Tydzień, wielkimi krokami zbliża się Triduum Paschalne. Porozmawiajmy o dniach, które przeżywamy – o bezpośrednim przygotowaniu do Wielkanocy.
W tradycji Kościoła dni te były zawsze ściśle związane z ważnymi wydarzeniami. Między innymi z przygotowaniem dwóch grup: katechumenów (czyli dorosłych szykujących się do chrztu) oraz pokutników. Ci pierwsi przyjmowali chrzest tylko raz w roku – podczas liturgii Wigilii Paschalnej. Ci z drugiej grupy otrzymywali pokutę – prywatną albo publiczną. Po spowiedzi i nałożeniu pokuty najpierw mieli czas na jej wypełnienie, a dopiero potem nadchodził dzień pojednania. Jeśli ktoś nie wypełnił pokuty – nie otrzymywał pojednania. Kościół rzymski celebrował to pojednanie w Wielki Czwartek rano, a hiszpański – w Wielki Piątek. Zasadniczo chodziło o to, by grzesznicy mogli uczestniczyć w uroczystościach Świąt Wielkanocnych.
- Nadchodzi Wielki Czwartek. Czy w porannych uroczystościach w katedrach mogą uczestniczyć wszyscy wierni, czy są one zarezerwowane tylko dla osób duchownych?
Zaproszeni są wszyscy. To jest wyjątkowa celebracja w roku liturgicznym – najbardziej reprezentatywna dla struktury Kościoła lokalnego: celebruje ją biskup, wraz ze swoim prezbiterium czyli kapłanami oraz z diakonami, lektorami, akolitami, ministrantami z całej diecezji. Podczas tej Mszy dokonuje się obrzęd poświęcenia Oleju Krzyżma Świętego i pobłogosławienia Oleju Chorych. Olej Krzyżma używany będzie podczas uroczystości, które celebruje biskup – sakramentu bierzmowania, namaszczenia świątyni czy ołtarza. Podczas tej porannej Mszy Świętej księża odnawiają także swoje przyrzeczenia kapłańskie.
Zaproszeni są wszyscy. To jest wyjątkowa celebracja w roku liturgicznym – najbardziej reprezentatywna dla struktury Kościoła lokalnego: celebruje ją biskup, wraz ze swoim prezbiterium czyli kapłanami oraz z diakonami, lektorami, akolitami, ministrantami z całej diecezji. Podczas tej Mszy dokonuje się obrzęd poświęcenia Oleju Krzyżma Świętego i pobłogosławienia Oleju Chorych. Olej Krzyżma używany będzie podczas uroczystości, które celebruje biskup – sakramentu bierzmowania, namaszczenia świątyni czy ołtarza. Podczas tej porannej Mszy Świętej księża odnawiają także swoje przyrzeczenia kapłańskie.
- A drzwi katedry nie są zamknięte dla świeckich?
Nie tylko nie są zamknięte, ale powinny być szeroko otwarte, dla całej wspólnoty lokalnej.
- Rano – uroczystości w kościołach katedralnych, a po południu w Wielki Czwartek spotykamy się już w naszych kościołach parafialnych.
Zgadza się – Msza Wieczerzy Pańskiej rozpoczyna Triduum Paschalne w kościołach parafialnych. To jest też szczególna okazja, by oddać cześć Panu Jezusowi w Najświętszym Sakramencie. Przeżywamy przecież pamiątkę ustanowienia Eucharystii. Wierni uczestniczą we Mszy Świętej, a dodatkowo mają możliwość uczczenia Pana Jezusa poprzez adorację w kaplicy Przechowania, którą u nas czasem nazywa się "ciemnicą". Tu wkrada się błąd, bo mamy wrażenie, że towarzyszymy Chrystusowi w Ogrodzie Oliwnym. Jednak liturgia przypomina, że to towarzyszenie zaczyna się po północy, w Wielki Piątek. Natomiast po Mszy Wieczerzy, do północy – akcent powinien być położony na adoracji Najświętszego Sakramentu i dziękczynieniu za dar Eucharystii.
- Natomiast w Wielki Piątek adorujemy Krzyż.
Wielki Piątek to tradycyjnie dzień, w którym nie ma celebracji radosnych, paschalnych sakramentów – zostają tylko sakramenty uzdrowienia: pokuty i pojednania oraz chorych. Nie ma Mszy Świętej, celebruje się liturgię Godzin i pasyjną liturgię Wielkiego Piątku. Tutaj uczestniczymy w obrzędach liturgii Słowa, adoracji Krzyża i w Komunii Świętej.
- I wreszcie – Wielka Sobota. Zaczynamy od święcenia pokarmów. Ale są też osoby, które na tym poprzestają…
Myślę, że trzeba podejmować wysiłek połączenia formy z treścią, pokazania skąd pochodzą znaki, które są nam bliskie. Wykorzystajmy je! Poprzez modlitwy, które towarzyszą błogosławieniu pokarmów, możemy usłyszeć, do czego się odnoszą: chleb to pamiątka tego chleba, którym Jezus nakarmił słuchających go ludzi i swoich uczniów, mięso to pamiątka Baranka Paschalnego, a jajka to symbol nowego życia. Warto też pamiętać o dwóch ważnych punktach odniesienia. Pierwszy z nich to Pan Jezus "wystawiony" w Grobie Pańskim. Nie chodzi o położoną figurę, tylko o Najświętszy Sakrament. Każdy Grób Pański powinien być tak skonstruowany, żeby sercem, centrum, istotą był właśnie Najświętszy Sakrament. I jest jeszcze drugi punkt: po liturgii Wielkiego Piątku, w każdej świątyni do adoracji wystawiony jest Krzyż i od tego momentu przyklękamy przed nim. To jest piękna tradycja. Zazwyczaj przed Krzyżem robimy głęboki ukłon, a klękamy przed Najświętszym Sakramentem. Natomiast właśnie w tym czasie, od liturgii Wielkiego Piątku aż do liturgii Wigilii Paschalnej – przyklękamy także przez Krzyżem.
- Księże Biskupie, która Msza jest ważniejsza – Wigilia Paschalna w sobotę wieczorem czy Niedziela Wielkanocna?
Są różne rozwiązania, ale najlepiej uczestniczyć w obu. Są tacy, którzy obchody Wigilii Paschalnej kończą procesją rezurekcyjną. Jeśli taka jest lokalna praktyka – warto w niej uczestniczyć. Ale szanujmy też to, co jest wiekową tradycją, szczególnie w centralnej i wschodniej Polsce – niedzielne poranne rezurekcje. Był czas, kiedy chrześcijanie poświęcali temu całą noc. Na pewno warto uczestniczyć w liturgii Wigilii Paschalnej, niezwykle pięknej, pełnej obrzędów i symboli, centralnej w całym roku liturgicznym. A potem wziąć udział w rezurekcji. Żadna z nich nie jest ważniejsza. Można powiedzieć, że to sama celebracja, ale rozłożona na dwa akcenty. Oczywiście sobotnia liturgia jest dłuższa i bogatsza. Kiedyś trwała całą noc, a dziś pozostała esencja tej wielogodzinnej modlitwy z jej najpiękniejszymi treściami i formami.
- A jakie życzenia powinniśmy sobie składać na Wielkanoc?
Jako pasterz i jako liturgista życzę, żebyśmy odkrywali bogactwo liturgii Wielkiego Tygodnia. Każda z celebracji jest niepowtarzalna, ma własne teksty, przekazuje nam bogactwo Kościoła. Życzę, żebyśmy tych wyjątkowych treści nie przegapili, żebyśmy mogli się nimi ubogacać. Oraz żebyśmy nie uronili nic z tego, co przekazuje nam Pan Bóg w pięknych liturgiach Wielkiego Tygodnia.
Rozmawiała Patrycja Michońska
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Spirytus Sanctus #1961257 | 88.156.*.* 24 mar 2016 23:58
Owieczki już się przygotowują. Wielki Tydzień, wielkie chlanie.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz