Poznać i przyjąć Ducha Świętego
2016-05-21 19:00:23(ost. akt: 2016-05-21 19:06:07)
W minioną niedzielę przeżywaliśmy uroczystość Zesłania Ducha Świętego. W wielu kościołach odbyły się wieczorne i nocne czuwania. Z kolei 20-21 maja na Jasnej Górze odbyło się XXI ogólnopolskie czuwanie wspólnot Odnowy w Duchu Świętym. Po co nam Duch Święty? Jaka jest Jego rola?
Zesłanie Ducha Świętego (zwane Zielonymi Świątkami) jest uroczystością wyjątkową. Słabi, wystraszeni uczniowie Jezusa po jego Wniebowstąpieniu dostają pomoc z Nieba. Duch Święty działa od początku stworzenia świata i człowieka. W Piśmie Świętym pojawia się jako ożywcze tchnienie, obłok, lekki powiew, ogień, gołębica. Nowy Testament pokazuje Ducha jako Osobę, Pocieszyciela, tego, który przekazuje prawdę, wyjaśnia, poucza. O Duchu Świętym słyszymy od momentu naszego chrztu – już wtedy jest wzywany w czasie modlitwy, nasi bliscy wyznają wiarę w Niego. W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy, że „ Duch Święty jest imieniem własnym Tego, którego wielbimy i któremu oddajemy chwałę wraz z Ojcem i Synem. Kościół otrzymał Go od Pana i wyznaje Go w czasie chrztu swoich nowych dzieci. Pojęcie „Duch" jest tłumaczeniem hebrajskiego słowa Ruah, które przede wszystkim oznacza tchnienie, powietrze, wiatr”( KKK 691).
Narodziny Kościoła
W Dziejach Apostolskich w rozdziale drugim czytamy, że w dniu Pięćdziesiątnicy apostołowie razem trwali na modlitwie: „Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić” (Dz 2,2-4) Pięćdziesiątnica nazywana jest narodzinami Kościoła. Co się wydarzyło w czasie modlitwy, skoro Ci, którzy modlili się schowani ze strachu przed Żydami, Ci, którzy się bali, zaczęli później z odwagą głosić zmartwychwstanie Jezusa? Apostołowie przebywali z Jezusem, słuchali Go, chodzili za Nim, widzieli znaki i cuda. Ale nie rozumieli, kim naprawdę jest. Mimo że mówił o męce, śmierci i zmartwychwstaniu, oni nie przyjmowali tego. Uciekli spod krzyża, opuścili swojego mistrza. Jezus pokazał im się po zmartwychwstaniu, pokazywał ślady po gwoździach, przebywał z nimi. Dla nich to ciągle było zbyt mało. Po Jego Wniebowstąpieniu modlili się w ukryciu. Mimo obaw, lęku, zwątpienia, tego, że byli słabi – razem trwali na modlitwie. Bóg posyła im Swojego Ducha. Ci, któryz byli niemocni, odzyskują siły. Ci, którzy się bali, nabierają odwagi. Ci, którzy nie rozumieli, zaczęli pojmować to, czego nauczał Jezus. To Duch Święty tworzy, scala i umacnia Kościół – wspólnotę słabych, wątpiących ludzi. Nie wiemy, ile czasu spędzili na wspólnej modlitwie – ale modlili się, aż otrzymali „moc z wysoka”. To tez wskazówka dla nas. Czasami oczekujemy, że Bóg natychmiast ześle nam pomoc. Ale nie mamy już tyle cierpliwości, by trwać na modlitwie. Oczekujemy, że zmieni świat wokół nas, ale nie wołamy, by to najpierw nas przemieniał, by nasze serce uzdolnił do miłości.
Symbole Ducha Świętego
Duch Święty był i jest obecny w różny sposób. Jednym z jego symboli jest woda. Symbolika wody oznacza działanie Ducha Świętego w sakramencie chrztu, ponieważ po wezwaniu Ducha Świętego staje się ona skutecznym znakiem sakramentalnym nowego narodzenia. W czasie chrztu dostajemy nowe życie dzieci Bożych. Innym symbolem jest namaszczenie. Symbolika namaszczenia olejem także oznacza Ducha Świętego, a nawet staje się Jego synonimem . We wtajemniczeniu chrześcijańskim jest ono znakiem sakramentalnym bierzmowania. Innym symbolem jest ogień. Podczas gdy woda oznaczała narodzenie i płodność życia udzielanego w Duchu Świętym, ogień symbolizuje przekształcającą energię dzieł Ducha Świętego. W Katechizmie Kościoła katolickiego czytamy, że „Duch Święty spoczywa na uczniach w poranek Pięćdziesiątnicy i napełnia ich sobą” (KKK 696). Inne symbole Ducha Świętego to obłok i światło, pieczęć, gołębica. Symbole mają nam pomoc zobaczyć działanie Ducha Świętego, to, że jest obecny w różnych momentach naszego życia.
W czasie naszego chrztu i bierzmowania zostaliśmy „namaszczeni” Duchem Świętym. Dostaliśmy paczkę z Jego niezwykłymi darami. Niestety rzadko z tego korzystamy. Stąd jesteśmy zapraszani do nieustannej modlitwy – dialogu z Duchem Świętym. To On pomaga nam się modlić, umacnia naszą wiarę, pomnaża nadzieję, daje odwagę. To Duch Święty rozjaśnia nam wiele życiowych sytuacji, pozwala „zobaczyć”, że nigdy nie jesteśmy sami, że Bóg nieustannie działa w naszym życiu.
W czasie naszego chrztu i bierzmowania zostaliśmy „namaszczeni” Duchem Świętym. Dostaliśmy paczkę z Jego niezwykłymi darami. Niestety rzadko z tego korzystamy. Stąd jesteśmy zapraszani do nieustannej modlitwy – dialogu z Duchem Świętym. To On pomaga nam się modlić, umacnia naszą wiarę, pomnaża nadzieję, daje odwagę. To Duch Święty rozjaśnia nam wiele życiowych sytuacji, pozwala „zobaczyć”, że nigdy nie jesteśmy sami, że Bóg nieustannie działa w naszym życiu.
Modlitwy do Ducha Świętego nie są zarezerwowane tylko dla wspólnot i ruchów charyzmatycznych. Każdy z nas może wołać: Duch Święty, umocnij moją wiarę, daj nadzieję, pomóż kochać.
AW
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez