Po raz piąty "....Świat usłyszał" Dobrą Nowinę w Ostródzie

V. jubileuszowy koncert ewangelizacyjny „…by Świat usłyszał” dobiegł końca, bo właściwie dopiero teraz można odetchnąć, usiąść spokojnie i pomyśleć nad mocą i ogniem minionego wydarzenia na deskach ostródzkiego amfiteatru. Niewątpliwie niejeden z nas może stwierdzić, że nie był to czas stracony a działanie Ducha Świętego w śpiewie, muzyce i słowie można było usłyszeć tego wieczoru niejednokrotnie.

Ale… zacznijmy od początku.

Koncert poprzedziły trzydniowe warsztaty prowadzone przez muzyków Gospel Rain, by doskonalić warsztat młodych ludzi, których było… około 120 osób w tym około 70 dzieci . Wielogłosowe utwory wymagały czasu i cierpliwości muzyków jak i warsztatowiczów. Jednak efekt był oszałamiający!

Ewangelizacja rozpoczęła się modlitwą. Najpierw osób, które ewangelizowały a następnie zgromadzona w amfiteatrze publiczność wspólnie wzywała Trójcę Świętą, by zajęła się koncertem, by był on Boży i na Bożą chwałę. Jedność w świadectwie jaką daje wspólna modlitwa, to najpiękniejsze dzieło Pana Boga. Jak co roku na scenie pojawił się krzyż, podkreślony przez materiał, który imitował płomień, a także swoje miejsce znalazły tam, przywiezione przez Patrycję Hurlak, relikwie bł. Karoliny Kózkówny.

Prowadząca koncert, Patrycja Hurlak, zwróciła uwagę na dużą ilość młodych ludzi jacy przybyli na koncert i nawiązywała tym samym do ważnej kwestii jaką jest czystość i powierzenie się jedynej miłości jaką jest Pan Bóg. Nawiązywała do historii swojej „przyjaciółki”, z którą mogli spotkać się wszyscy uczestniczący w koncercie, patrząc na relikwie pierwszego stopnia bł. Karoliny.
Podczas koncertu był czas nie tylko na śpiew ale i na świadectwa, na słowo, które skierowali do nas Grzegorz Głuch- dyrygent zespołu, Patrycja Hurlak- prowadząca koncert oraz o. Bartłomiej Ewertowski- kapłan, czuwający nad stroną duchową dzieła. Na sam koniec udzielił nam błogosławieństwa byśmy pełni sił mogli głosić dobro, którego sami doświadczyliśmy.

„…by Świat usłyszał” to przede wszystkim dzieło młodych ludzi, którzy chcą głosić Bożą chwałę i Dobrą Nowinę każdemu, bez względu na wiek. To przede wszystkim koncert ewangelizacyjny ale i spotkanie człowieka z człowiekiem. Możliwość chwalenia Boga śpiewem to jedna z piękniejszych modlitw wspólnoty. To pójście pod prąd, to pójście za Jezusem.
Ogień niewątpliwie zapłonął i będzie w nas płonął jeszcze przez długi czas. Do zobaczenia już za rok!