Ks. Andrzej Midura: Dynamizm Bożego Narodzenia

„Przyszedł do swojej własności a swoi Go nie przyjęli” (J 1,11). My nie odmawiamy gościny. Stroimy choinki, zapalamy świeczki na Jego cześć, spożywamy wspaniałe potrawy przy wigilijnym stole a nawet łamiemy się opłatkiem i składamy sobie życzenia. Pięknie, że tak jest, ale co zrobiliśmy z Jego dziedzictwem? Zachowujemy skostniałe formy a zapominamy o Jezusie. Otwieramy się na „nowoczesność i postęp” tak, że z Jego nauki wybieramy tylko to, co jest dla nas wygodne. Ignorujemy tradycje nieustannie goniąc za własnymi sprawami. Banalizujemy do taniej pobożności z kilkoma łzami.

Tymczasem przesłanie Jezusa jest dynamizmem –jak mówi ks. Michał Heller. To siła zdolna przemienić człowieka od środka. A jeśli tak, to także siła, która poprzez człowieka jest zdolna przemienić społeczeństwo i dzieje świata. Chrystus, który się rodzi to nie skansen to Żywy Bóg, który przychodzi i który daje życie. To siła zdolna zmienić nas i świat. Niedawno na słynnym Times Square w Nowym Jorku zamarły na chwilę reklamy i pojawiły się obrazy przypominające o Bożym Narodzeniu, świat się zatrzymał, na twarzach ludzi zapatrzonych w obrazy pojawił się uśmiech i szczęście. To Chrystus jest światłością świata, to On przynosi pokój i daje szczęście. On obdarował nas wolnością i tę wolność szanuje. Historia świata toczy się dalej. Może warto być w tym świecie takim ekranem na, którym ludzie zobaczą na nowo Chrystusa i przypomną sobie prawdziwy sens Bożego Narodzenia.

Na całym świecie znana jest tradycja szopek Bożonarodzeniowych, czasami nawet żywych. Tradycję zapoczątkował św. Franciszek już 800 lat temu.
W Polsce, w wigilię Bożego Narodzenia zasiądziemy do stołu świątecznego wraz z pierwszą gwiazdą. Towarzyszy temu: czytanie o Bożym Narodzeniu (Mt 1,18-25; Łk 2,1-7; lub J 1,1-14) wspólna rodzinna modlitwa, dzielenie się opłatkiem i życzenia, sianko pod obrusem, celebrowanie posiłku, dodatkowy talerz dla niespodziewanego gościa, śpiew kolęd, uczestnictwo w Pasterce. Niech zatem ten szczególny czas będzie czasem pełnym Boga i Jego miłości, niech pokój i radość towarzyszą Wszystkim w obfitości, światło Chrystusa niech rozświetla każdą ciemność a żywy Bóg, który przychodzi niech nadaje na nowo sens naszemu życiu.