Dorota Szelągowska dotarła na Warmię. Wyremontowała mieszkanie olsztyniance

Totalne remonty Szelągowskiej to program, w którym bohaterowie, którzy są przepełnieni dobrocią i wsparciem dla innych, często zapominając o sobie, zyskują remont mieszkania lub domu, który często jest rozpoczęciem nowego rozdziału w życiu.

Tym razem bohaterką odcinka została Karolina z Olsztyna, która na co dzień jest pedagogiem szkolnym oraz terapeutką młodzieży i dorosłych. Angażuje się w swoją pracę jak niewielu. Współpracuje także z fundacją "Każdy Ważny", która pomaga dzieciom z dysfunkcyjnych rodzin i osobom z niepełnosprawnościami.

Bohaterka odcinka została przedstawiona jako osoba niezwykle empatyczna, uczynna, wrażliwa, która zawsze pomaga innym.

— Często jest też jedyną osobą, której młodzież objęta terapią, ufa. Przekazuje im nawet swój numer telefonu, tak by w trudnej sytuacji o każdej porze dnia i nocy mogli do niej zadzwonić i wygadać się. Numer otrzymują również rodzice, jest dla nich ogromnym wsparciem — czytamy w opisie odcinka.

Olsztynianka samodzielnie wychowuje dwójkę dzieci, 15-letnią Igę i 12-letniego Kacpra. Udało jej się kupić mieszkanie, a na jego odnowienie złożyli się jej przyjaciele. Wymieniono wtedy drzwi wejściowe, a pomieszczenia zostały odmalowane, jednak to za mało, dlatego do mieszkania wkroczyła Szelągowska z ekipą.

— To jest ściema! — krzyknęła bohaterka, nie wierząc, że zyska remont.

Chociaż nie było łatwo, w końcu się udało.

W mieszkaniu zostały wymienione instalacje, okna i podłogi. Salon zyskał dodatkowe przeznaczenie. Od teraz będzie również jadalnią, w której rodzina będzie mogła jeść wspólne posiłki. Oczywiście nie mogło zabraknąć kanapy, stołu, biblioteczki i telewizora.

Kuchnia została zabudowana z dwóch stron, a w łazience zamiast wanny jest prysznic.

Pokój chłopca od teraz jest niebieski. Zyskał on także nowe meble i dekoracyjny neon. W pokoju Igi króluje biel. Dziewczyna także może korzystać z nowych mebli. W pokoju stanęło nowe łóżko, ogromna szafa, biurko, krzesło i biblioteczka.

— Ale jest cudnie — powiedziała Karolina po wejściu do mieszkania.

Bohaterka nie mogła powstrzymać łez wzruszenia i przyznała, że właśnie tak wymarzyła sobie ten remont.