Pierwszoligowe derby w Iławie

W październiku Kamil Krieger, grający trener Jezioraka, zadeklarował, że do końca roku jego zespół nie przegra, no i dotrzymał słowa. Iławski szkoleniowiec powiedział wówczas jeszcze: - Rundę zakończymy w styczniu meczem z Warmią i będzie to weryfikacja naszych celów. Po tym spotkaniu będziemy wiedzieć, czy faktycznie mamy szansę na wygranie I ligi, czy tylko na miejsce w czołówce.
Kilka dni przed derbami iławski trener zachowuje stoicki spokój.

Z tego też powodu jakoś specjalnie nie przeżywają meczu z Warmią, tym bardziej że staram się z nich zdjąć wszelką presję. Przed sezonem nie byliśmy faworytem do wygrania ligi, a mimo to jesteśmy na drugim miejscu w tabeli. Jest więc szansa na awans, ale w klubie nie ma „ciśnienia”. Będę jedynie chciał, by w sobotę chłopcy zagrali najlepiej, jak potrafią. Wyjdziemy na boisko z pozytywnym nastawieniem, bo naszym celem jest zwycięstwo, ale to jest sport, więc końcowy wynik jest sprawa otwartą. Ze składu wypadł nam Eryk Świrkula, który jest po operacji kolana i w tym sezonie już nie zagra. Z innych powodów nie wystąpi jeszcze dwóch innych graczy, ale spokojnie uzbieramy meczową szesnastkę, bo mamy dość szeroką kadrę, ponieważ wielu szczypiornistów chce występować w Jezioraku, z czego bardzo się cieszę - kończy Kamil Krieger.
Wystarczy rzut oka na tabelę, by zobaczyć, że w tym sezonie grupa A I ligi jest grupą trzech prędkości.

Jeśli w sobotę Jeziorak przegra, co w tym sezonie jeszcze mu się nie zdarzyło, wtedy jego szanse na awans znacznie zmaleją, ale wciąż jeszcze będą, natomiast dla Warmii porażka będzie oznaczała definitywny koniec marzeń o Lidze Centralnej. Pozostanie jej wtedy jedynie walka o trzecie miejsce.
- Do meczu w Iławie przygotowujemy się mentalnie już od dawna - przyznaje Mateusz Antolak, trener zespołu z Olsztyna. - Zdajemy sobie sprawę z klasy rywala, który w tym sezonie jeszcze nie przegrał, mimo to jedziemy do Iławy po zwycięstwo za trzy punkty. W naszym zespole czuć mobilizację i pozytywną ekscytację, chłopcy ciężko pracowali na treningach i są bardzo zmotywowani. Cieszę się, że do gry wrócą zawodnicy, którzy leczyli kontuzje, bo to zwiększa szanse na realizację naszego planu - kończy olsztyński szkoleniowiec, który mówiąc o wyleczonych graczach miał na myśli Marcina Malewskiego, Michała Derdzikowskiego i Maksymiliana Chyłę, który doznał kontuzji w... pierwszym meczu sezonu.
- Zapewniam, że na iławskim parkiecie zostawimy serca i zdrowie, dlatego zachęcam naszych kibiców do przyjazdu na sobotni mecz - dodaje na koniec Dawid Reichel, najskuteczniejszy w tym sezonie zawodnik Warmii (61 bramek w 11 meczach).
* 13. kolejka, sobota: Aqua-Instal Jeziorak Iława - Warmia Energa Olsztyn (18), Sambor Latocha Agropom Tczew - Jedynka KODO Morąg (16), Abramczyk AZS UKW Bydgoszcz - SMS ZPRP Kwidzyn (16), KPR Gryfino - Sparta Oborniki (18), USAR Kwidzyn - Port Service Wybrzeże I Gdańsk (15); mecze rozegrane awansem: Bodega Grudziądz - Szczypiorniak Olsztyn 31:24 (19:12), Tytani Wejherowo - SMS ZPRP II Płock 29:36 (11:19).
ARTUR DRYHYNYCZ

PO 12 KOLEJKACH
1. Grudziądz* 36 416:341
2. Jeziorak 35 427:333
3. Warmia 30 430:352
4. SMS K. 29 430:366
5. Jedynka 23 394:361
6. SMS II P.* 22 418:367
7. Sparta 20 408:385
8. Wybrzeże I 17 382:393
9. Tytani* 14 373:413
10. Gryfino 13 396:421
11. Sambor 7 301:383
12. USAR 6 294:406
13. AZS UKW 3 339:385
14. Szczypiorniak* 3 324:426
* mecz więcej