Kolejny przykład "olewania" prawa

Dzielnicowi z Prostek, podczas patrolowania rejonu służbowego, zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę motoroweru. Podejrzewali, że kierowca jeździ mimo zakazu sądowego. I faktycznie, podczas kontroli policjanci ustalili, że 56-latek posiadał sądowy dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Wielokrotnie zawiódł jako kierowca, dlatego do końca życia nie może poruszać się po drogach.

Ponadto dzielnicowi ustalili, że pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych. Właściciel nie dopełnił także obowiązku powiadomienia starosty o nabyciu pojazdu, co także jest wykroczeniem.

Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat oraz konsekwencje finansowe.

To już kolejna podobna historia w ostatnim czasie. Jak kilka dni temu informowali ełccy policjanci, 43-latek z Ełku kilka miesięcy temu w Suwałkach jeździł bez wymaganych uprawnień. Ta sprawa zakończyła się dla niego m.in. 6-miesięcznym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jednak mężczyzna znów postanowił zignorować prawo. Ale i tym razem został zatrzymany przez policjantów.

Podczas kontroli drogowych policjanci dokładnie sprawdzają uprawnienia kierowców. W tym przypadku ustalili, że mężczyzna jeździ pomimo sądowego zakazu.

Teraz 43-latka czekają znaczenie poważniejsze konsekwencje.

Za przestępstwo złamania sądowego zakazu grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.