Jak ma wyglądać Plac Miejski?

W budżecie na 2025 rok zabezpieczono środki na opracowanie projektu zagospodarowania Placu Miejskiego, zlokalizowanego między centrum handlowym Brama Mazur a kinem Planet Cinema.

Zanim jednak projektanci przystąpią do pracy, najpierw ełczanie będą mogli wyrazić swoje opinie i propozycje dotyczące przyszłego wyglądu i funkcji placu.

Ankieta składa się z trzech pytań, w których mieszkańcy mogą ocenić potrzebę zmian, zasugerować konkretne udogodnienia oraz określić proporcje zieleni w przestrzeni placu. Wyniki posłużą jako cenne wskazówki dla projektantów i pomogą w poszukiwaniu zewnętrznego dofinansowania na realizację inwestycji.

— Współczesne koncepcje zagospodarowania przestrzeni miejskiej kładą nacisk na tworzenie wielofunkcyjnych, przyjaznych dla mieszkańców obszarów, które sprzyjają integracji społecznej i aktywnemu spędzaniu czasu. Obecne trendy w małej architekturze miejskiej skupiają się na trzech głównych aspektach: koncentracji na potrzebach ludzi, trosce o środowisko oraz tworzeniu przestrzeni sprzyjających integracji społecznej. W praktyce oznacza to projektowanie miejsc, które są dostępne, ekologiczne i zachęcają do wspólnego spędzania czasu — wyjaśniają miejscy urzędnicy.

Ankieta dostępna jest pod tym linkiem.

— Zapraszamy wszystkich mieszkańców Ełku do aktywnego udziału w kształtowaniu przyszłości Placu Miejskiego poprzez wypełnienie ankiety dostępnej na stronie Urzędu Miasta. Państwa opinie są dla nas nieocenione i stanowią fundament dla dalszych działań na rzecz poprawy jakości przestrzeni publicznej w naszym mieście — zachęcają władze miasta.

W poniedziałek w mediach społecznościowych, na profilu "Ełk tu wracam" (oficjalnym profilu Miasta Ełk prowadzonym przez Urząd Miasta Ełku) pojawiła się informacja na ten temat i od razu wywiązała się gorąca dyskusja.

— Przecież odpowiedź jest prosta... zieleń, zieleń, zieleń. Ale miasto niedługo będzie miało okazję się wykazać w kwestii ochrony już istniejących drzew. Z kilka tygodni wraca propozycja planu zagospodarowania terenu przy Szpitalu Wojskowym. Tam jest mnóstwo starych drzew i zobaczymy czy prezydent chce ocalić 50 % z nich, czy przystanie na oczekiwania potencjalnego dewelopera i zaproponuje żeby zostało tylko 35% — napisał radny Ireneusz Dzienisiewicz.

— Więcej zieleni. To może być piękne park — napisał Ryszard.

— Zostawić jak jest. Aby plac się nazywał placem to musi być pusty. Jeżeli nawsadzacie tu drzew, to nie będzie plac ale park. Czasem dobrze jest wziąć na wstrzymanie i nic nie zepsuć, a przy tym trochę zaoszczędzić zbędnych wydatków — komentuje Dariusz.

— Więcej zieleni. Nie tylko tam, ale w całym mieście. Mniej betonu, więcej zieleni, mniejsza patelnia w lato. Proste — napisał Paweł.

— Zieleń! Teraz to jest betonowa pustynia, na której od wiosny do jesieni można stawiać patelnię na jajecznicę. Są ławki, a brak cienia — komentuje Małgorzata.

A Wy jaki macie pomysł na to miejsce?