Nie sztuką jest pokochać, sztuką jest wytrwać

Takiej miłości można im tylko pozazdrościć. Pół wieku temu jako narzeczeni przyrzekli sobie, że uczynią wszystko, aby ich małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe. Przepełnieni miłością oraz wzajemnym zaufaniem powiedzieli sobie „tak” i włożyli sobie wzajemnie na palce obrączki. Słowa dotrzymali. W swojej przysiędze wytrwali całe 50 lat. Jubileusz długoletniego pożycia małżeńskiego należy do uroczystości, które zawsze przeżywa się z wielkim wzruszeniem. Tak było i tym razem.

W sali ślubów Urzędu Stanu Cywilnego w Piszu odbyła się wyjątkowa uroczystość wręczenia podziękowań za długie i zgodne pożycie małżeńskie. Złote gody świętowało sześć par z Pisza: Jan i Helena Antoszewscy, Zdzisław i Elżbieta Cwalinowie, Wiesław i Halina Marchlińscy, Stanisław i Halina Ruszczykowie, Stanisław i Stanisława Paprotowie oraz Jan i Elżbieta Samulowie.

Pięćdziesiąta rocznica ślubu to szczególna okazja do tego, aby się zatrzymać i spojrzeć wstecz na to, co zostało osiągnięte podczas wspólnego życia. Wspólna historia jubilatów, pełna oddania, wyrozumiałości i codziennej troski o siebie nawzajem, to piękny przykład dla młodszych pokoleń. Małżonkom celebrującym tego dnia 50 lat razem burmistrz Dariusz Kiński wręczył Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, przyznawane przez prezydenta RP. Nie zabrakło też listów gratulacyjnych, serdecznych życzeń i kwiatów.
Elżbieta Żywczyk