Mieszkanie spłonęło. Rodzina potrzebuje pomocy

Wczesnym rankiem, 7 lipca, mieszkańców osiedla przy ul. Zyndrama w Olecku przeraził widok kłębiącego się czarnego dymu. O godzinie 8:22 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP wpłynęło zgłoszenie o pożarze jednego z mieszkań w pięciokondygnacyjnym budynku. Ogień pojawił się na przedostatnim piętrze. W lokalu przebywał 18-letni Dawid i jego 53-letni ojciec.

Z powodu intensywnego zadymienia i szybko rozprzestrzeniającego się ognia obaj zostali ewakuowani przez służby ratownicze. Młodszy z mężczyzn nie odniósł poważnych obrażeń, jednak jego tata doznał rozległych poparzeń i natychmiast trafił do szpitala. Wymaga obecnie intensywnej opieki medycznej i dalszej diagnostyki.

Na miejscu działały cztery zastępy straży pożarnej z KP PSP Olecko oraz jednostki OSP z Borawskich i Szczecinek. Udział w akcji brały również dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji strażaków, pożar udało się opanować – ogień nie rozprzestrzenił się na inne mieszkania, a pozostali lokatorzy nie odnieśli obrażeń.

Niestety, mieszkanie, w którym doszło do pożaru, całkowicie nie nadaje się do zamieszkania. Spłonęło niemal wszystko: meble, ubrania, sprzęt RTV i AGD, dokumenty i inne rzeczy codziennego użytku. Rodzina została pozbawiona nie tylko dachu nad głową, ale również poczucia bezpieczeństwa. Teraz musi zmierzyć się nie tylko z traumą i cierpieniem, ale także z odbudową całego życia.

W związku z tragedią uruchomiona została zbiórka w serwisie zrzutka.pl, której celem jest wsparcie rodziny w powrocie do normalności. Zbiórkę założył przyjaciel Dawida.

Potrzeby są ogromne:
* remont i odbudowa mieszkania – zakup i montaż nowych drzwi, okien, wyposażenie kuchni i łazienki,
* najpotrzebniejsze rzeczy codziennego użytku – ubrania, pościel, środki higieniczne,
* wsparcie psychologiczne i środki do codziennego funkcjonowania, by choć na chwilę odzyskać spokój i stabilność.

Każda wpłata – nawet najmniejsza – ma znaczenie. Pomoc finansowa pozwoli rodzinie stanąć na nogi i zacząć odbudowywać swoje życie od nowa.

Historia Dawida i jego taty to tragiczny przykład tego, jak kruche może być ludzkie życie i jak nieprzewidywalne bywają losy codzienności. Jedna iskra wystarczyła, by zniszczyć wszystko, na co pracowali latami.