Nie było czasu na wahanie się, co robić

W środę, 23 lipca 2025 roku, oficer dyżurny Komendy Policji w Ełku odebrał niepokojący telefon od osoby przebywającej za granicą. Zgłaszający informował, że mieszkający w Ełku mężczyzna może znajdować się w poważnym kryzysie emocjonalnym, a jego życie może być zagrożone. Nie było jednak wiadomo, gdzie dokładnie przebywa i w jakim jest stanie.

Zgłoszenie zostało potraktowane priorytetowo. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli działania mające na celu ustalenie miejsca pobytu mężczyzny. Wymagało to skoordynowanej pracy wielu osób, wykorzystania specjalistycznych środków technicznych oraz podejmowania licznych czynności pod presją czasu. Kluczowe okazały się jednak nie tylko procedury i profesjonalizm, ale również empatia, uważność i zrozumienie.

Po intensywnych poszukiwaniach i analizie informacji oficerowi dyżurnemu udało się nawiązać bezpośredni kontakt z poszukiwanym mężczyzną. Rozmowa była trudna, ale niezwykle istotna. Dzięki umiejętności słuchania, wyczuciu emocji i zachowaniu spokoju dyżurny ustalił lokalizację mężczyzny.

Służby natychmiast zostały skierowane na miejsce. Pomoc nadeszła na czas, a mężczyzna trafił pod opiekę specjalistów.

Każdego dnia oficerowie dyżurni podejmują decyzje w sytuacjach pełnych napięcia i niepewności. To właśnie w takich momentach najważniejsze są opanowanie, wrażliwość i gotowość do niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. Dzięki tym cechom udało się uniknąć tragedii.