Sprawdź, jaką możesz mieć emeryturę

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zakończył generowanie i udostępnianie klientom informacji o stanie konta ubezpieczonego (IOSKU) za 2024 rok. Przygotowywana jest ona co roku, dla każdej osoby urodzonej po 1948 roku, która kiedykolwiek była objęta ubezpieczeniami społecznymi i na jej koncie w ZUS została zapisana choćby jedna składka.

Informacja o stanie konta ubezpieczonego (IOSKU) dostępna jest wyłącznie w wersji elektronicznej na Platformie Usług Elektronicznych (eZUS) i w aplikacji mZUS. W tym roku ZUS wygenerował łącznie ponad 23,96 mln IOSKU za 2024 rok. Z całej puli dokumentów - 11,3 mln IOSKU udostępnił osobom posiadającym profil na PUE/eZUS.

— Osoby, które nie mają swojego konta na PUE/eZUS, zachęcam do założenia. Można to zrobić samodzielnie, ale też skorzystać z pomocy naszych ekspertów w ZUS podczas osobistej wizyty, czy też kontaktując się z nami online, w ramach e-wizyty. Posiadając dostęp do swojego profilu na PUE/eZUS zyskujemy nie tylko stały dostęp do informacji o naszych składkach, ubezpieczeniach i wypłacanych świadczeniach, ale też mamy możliwość wysyłania wniosków i zapytań do ZUS — mówi Anna Grabowska regionalny rzecznik prasowy ZUS w woj. warmińsko-mazurskim

IOSKU odwzorowuje stan środków po ostatniej rocznej waloryzacji składek, które miała miejsce w czerwcu. Pokazuje ona ile ubezpieczony zgromadził składek emerytalnych na koncie i subkoncie w ZUS do 31 grudnia 2024 roku.

— Mamy też wysokość składek za cały rok 2024, a także ile składek wpływało na nasze konto emerytalne w poszczególnych miesiącach i od jakiego płatnika. Możemy też sprawdzić ile już mamy uzbierane na subkoncie w ZUS i OFE, porównać sumę składek należnych do sumy składek wpłaconych – wyjaśnia Anna Grabowska.

Dodatkowo ubezpieczeni, którzy w 2024 r. ukończyli 35 lat, w IOSKU przedstawioną mają symulację hipotetycznej emerytury.

— Znajdują się tam dwa warianty wyliczeń przyszłej emerytury. Jeden uwzględnia naszą dalszą pracę, aż do ukończenia wieku emerytalnego przy wpływie składek w uśrednionej wysokości z dotychczasowych lat pracy, a drugi przyjmuje, że kończymy już aktywność zawodową i nie powiększamy naszego konta o nowe składki. Trzeba jednak pamiętać, że wyliczona emerytura to tylko pewna hipoteza, która nie uwzględnia przyszłych waloryzacji składek oraz innych zmiennych, jak np. wysokości płaconych składek. Hipoteza daje pewien obraz, który każdy klient zmienia podczas swojej kariery zawodowej — dodaje rzeczniczka.