Michał Jaworski został Misterem Lata 2020!

Nasza akcja Mister Lata 2020, podczas której szukaliśmy najpiękniejszego chłopaka powiatu nidzickiego, trwała od 23 lipca do 23 sierpnia. Najważniejszym kryterium była odwaga oraz chęci, aby spróbować czegoś nowego. Piękni panowie z całego powiatu przysyłali do nas swoje zdjęcia, na które można było oddać swój głos za pomocą sms-ów.

Zwycięzcą został Michał Jaworski z Muszak. Michał jest uczniem technikum budowlanego w Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących. Do udziału w konkursie namówili go koledzy ze szkoły i z podwórka. — Byli pewni, że wygram. Podjąłem to wyzwanie trochę z ciekawości, czy rzeczywiście mam szansę na wygraną, bo osobiście w to nie wierzyłem. A poza tym, to chciałem spróbować czegoś nowego. W końcu zdjęcie w gazecie będzie pamiątką na całe życie. Podjąłem decyzję, wysłałem swoje zdjęcie. Klamka zapadła — mówi Michał.

Ważne było dla niego także to, że poparła go również rodzina, mama i siostry. — Wysłałem do konkursu takie nietypowe, zwyczajne zdjęcie, zrobione podczas nauki spawania, żeby się wyróżniało. Ciekawy byłem, czy ktoś na mnie zagłosuje. Traktowałem to jako dobrą zabawę — mówi ze śmiechem. Z uwagą śledził ranking i ku jego zdziwieniu na jego koncie pojawiły się pierwsze głosy. — Byłem zadowolony, ale trochę nie dowierzałam, że wygram. Przez cały czas trwania konkursu wspierali mnie koledzy, mama i siostry. Po zakończeniu głosowania ranking wskazywał, że zostałem zwycięzcą. Czekałem jednak na oficjalne potwierdzenie — opowiada Michał.

Czy był zadowolony? — Bardzo. Czułem radość, zadowolenie i satysfakcję. Otrzymywałem gratulacje od kolegów. Było wesoło, śmieliśmy się — mówi. Pomyślał, że być może to trochę śmieszne zdjęcie mu pomogło, bo od razu rzucało się w oczy. Siostry, z którymi dobrze się dogaduje, też cieszyły się, mama również. — Chciałbym wszystkim, którzy na mnie głosowali serdecznie podziękować — dodaje.

Michał interesuje się piłką nożną. Gra w Nidzickiej Halowej Lidze Piłki Nożnej w drużynie Polonia Muszaki. Poprzedni sezon zakończyli na II miejscu w II lidze i awansowali do I ligi. — Mam nadzieję, że ten sezon się rozpocznie, mimo koronawirusa bez problemów — mówi. Michał w piłkę zaczął grać w szkole i bardzo go to wciągnęło. Założyli z kolegami z Muszak i Nidzicy własną drużynę. Przed rozpoczęciem rozgrywek dużo trenowali w wynajętej sali w hali sportowej.

— Piłka nożna jest fajnym sportem i bardzo wciągającym. O grze decydują umiejętności, ale i zaciętość oraz walka nieustępliwa o każdą piłkę. Jest adrenalina — dodaje. Zainteresowało go także spawanie. Zaczął chodzić na kurs.

— Nauczył się cierpliwości i skupienia, które w tym zawodzie są bardzo potrzebne. Do dobry zawód. Na pewno ta umiejętność przyda mi się w przyszłości — mówi. Michał nie bardzo lubi czytać, ale przeczytał wszystkie lektury szkolne, bo bardzo lubi język polski. Lubi również przedmiot materiały budowlane. — Budownictwo to bardzo twórczy zawód. Budowlańcy tworzą coś nowego i ta budowla pozostaje po nich. Ekipa wchodzi na pusty plac, a potem stoi na nim dom — mówi. W najbliższej przyszłości chciałby skończyć szkołę, zdać maturę i dostać się na studia.

Halina Rozalska