W Iławie policzono skrzydlatych sąsiadów [WIDEO, ZDJĘCIA]

Zimowe Liczenie Ptaków to nowa inicjatywa w Iławie, choć i w Polsce, i na świecie, organizowana jest cyklicznie. Rzecz w tym, żeby policzyć ptaki, które mieszkają w naszej okolicy i sprawdzić, jakie gatunki żyją w pobliżu ludzi.
Magdalena Rudnicka prowadzi na FB profil o nazwie Dzika Iława.

A w niedzielę (31 stycznia) przed południem zaprosiła na wspólne liczenie ptaków. Start nastąpił z Wyspy Młyńskiej. Dlaczego tu? Jeśli chodzi o zimowe wędrówki ptaków, to najważniejszymi korytarzami międzynarodowymi są: linia brzegowa Morza Bałtyckiego oraz dolina Wisły i Odry. – To są korytarze o znaczeniu międzynarodowym – mówiła M. Rudnicka. – A my na miejscu mamy korytarz lokalny, które służą ptakom zostającym u nas na zimę, i które potrzebują przenieść się na zimę w miejsce, gdzie jest więcej pożywienia. I według mnie Iławka jest idealnym miejscem, łączy tereny leśne, akwenu Jezioraka i - dalej - z Drwęcą. Umożliwia bezpieczne przemieszczanie się na znaczne odległości wielu gatunkom ptaków.

Zimowe Ptakoliczenie Zobacz więcej zdjęć. Kliknij i otwórz galerię.

Dzwońce, paszkoty, grubodzioby, jer, modraszka - te egzotycznie brzmiące słowa to nazwy naszych ptasich sąsiadów, zimujących w Iławie. Uczestnicy spotkali nawet kormorana i schodzącego po pniu głową w dół kowalika. Pod względem ilości wygrały oczywiście kaczki krzyżówki (naliczono 83 sztuki), napotkano 5 łabędzi niemych, 11 wróbli zwyczajnych,
Liczenie trwało półtora godziny, łącznie zaobserwowano 21 gatunków ptaków.

Zobacz nagranie:

Edyta Kocyła-Pawłowska
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl