Policjanci z Olsztyna muszą iść na mszę? Okazuje się, że nie do końca

W internecie zawrzało. Planowane obchody Święta Policji zamiast corocznych przemówień, apeli i awansów przyniosły ze sobą skandal. Planowana msza ma odbyć się w przyszłą środę (28 lipca) w Biskupcu. Jest to część obchodów Święta Policji, a na mszy mają stawić się jedynie wyznaczeni funkcjonariusze. W piśmie, które obiegło internet możemy przeczytać, że:

Do sprawy odnieśli się również policjanci, którzy wyjaśnili, że cała sprawa ma związek z pandemią i chodzi o sprawną organizaję obchodów, mającą na celu zminimalizowanie zagrożenia związanego z ryzykiem zakażenia koronawirusem.

— Uczestnictwo funkcjonariuszy/pracowników cywilnych we mszy świętej z okazji lokalnych obchodów KMP w Olsztynie tegorocznego Święta Policji nie jest obowiązkowe. W związku z wciąż obowiązującym stanem epidemii oraz obostrzeniami, a także zaleceniami sanitarnymi, pragniemy zadbać o to, by podczas uroczystości wykluczyć jakiekolwiek zagrożenie sanitarne. Z tego wynika m.in. dbałość o kontrolę liczby uczestników i dostęp do informacji o miejscu ich przebywania w czasie trwania uroczystości — mówi podkom. Rafał Prokopczyk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

I dodaje:

— Informacja odnośnie osób, które nie chcą uczestniczyć we mszy świętej, związana jest stricte z koniecznością uwzględnienia tego faktu w ostatecznym harmonogramie uroczystości w celu zapewnienia prawidłowego jej przebiegu.

Msza święta jest częścią zaplanowanych obchodów Święta Policji. Nie ma przymusu uczestnictwa, a funkcjonariusze, którzy nie chcą w niej uczestniczyć z różnych powodów nie poniosą z tego powodu żadnych konsekwencji.

Karol Grosz