Pościg, kajaki i kierowca bez uprawnień. Weekend na drogach Olsztyna

W sobotę (31 lipca) koło 21:30 na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Niepodległości doszło do groźnego wypadku — 2 osoby trafiły do szpitala.

40-letnia kierująca passatem jechała ul. Niepodległości od centrum i na skrzyżowaniu z Kościuszki wymusiła pierwszeństwo i zderzyła się z busem, który przewoził na przyczepie kajaki. Przyczepa z kajakami wywróciła się, a oba samochody zostały poważnie uszkodzone.

Sprawczynię zdarzenia i mężczyznę z busa zabrała karetka. Policja zatrzymała kobiecie prawo jazdy, a ul. Niepodległości w kierunku centrum była zablokowana.

Tej samej nocy (31 lipca) policjanci zauważyli kierowcę volkswagena, który zatrzymał się w niedozwolonym miejscu. Kiedy funkcjonariusze włączyli sygnały dźwiękowe, kierowca zaczął uciekać samochodem. Po przejechaniu kilku ulic mężczyzna wyskoczył z auta i zaczął biec. Ten sposób również okazał się nieskuteczny i policjanci szybko zatrzymali podejrzanego.

Zatrzymany 27-latek miał ponad promil alkoholu, a w jego samochodzie policjanci znaleźli woreczek strunowy z amfetaminą. Kiedy kierowca wytrzeźwiał w policyjnym areszcie, usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz posiadania środków zabronionych. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

W piątek (30 lipca) policjanci po pracy jechali samochodem na trasie Burdąg-Jedwabno i zauważyli seata, którego kierowca zachowywał się podejrzanie. Po chwili mężczyzna zatrzymał się na pobliskiej posesji. Policjanci sprawdzili młodego kierowcę i okazało się, że 24-letni mężczyzna prowadził samochód bez uprawnień — wcześniej dostał sądowy zakaz. Policjanci po służbie zadzwonili na Komendę Powiatową Policji w Szczytnie, kilka minut później przyjechali funkcjonariusze, którym przekazano 24-latka.

Mężczyzna stracił prawo jazdy za jazdę na podwójnym gazie. Jemu również grozi 5 lat pozbawienia wolności.