Rozwijają swoje zdolności
2021-10-31 16:00:00(ost. akt: 2021-10-31 09:14:30)
Nidzica to miasto, w którym szczególnie dba się o rozwój, godność, aktywność, miejsce w społeczności lokalnej osób niepełnosprawnych. Wsparcie również otrzymują rodziny, aby mogły sprostać trudnym życiowym sytuacjom.
A to dzięki prężnie działającemu Polskiemu Stowarzyszeniu na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Nidzicy.
Tym artykułem rozpoczynamy w naszej gazecie cykl wywiadów z osobami z niepełnosprawnością intelektualną.
W ramach stowarzyszenia działają takie placówki jak: Ośrodek Wczesnej Interwencji, Wczesne Wspomaganie Rozwoju, Niepubliczne Przedszkole "Zaczarowany ogród", Ośrodek Rehabilitacyjno - Edukacyjno - Wychowawczy, w którym dzieci i młodzież spełniają obowiązek szkolny i nauki w szkole podstawowej i przysposabiającej do pracy. A po skończonej nauce absolwenci placówki mogą kontynuować rehabilitację zawodową i społeczną w: Warsztacie Terapii Zajęciowej, Zakładzie Aktywności Zawodowej, Środowiskowym Domu Samopomocy lub pilotażowym projekcie ,,Rehabilitacja 25 Plus”.
— Dzięki temu programowi osoby z niepełnosprawnością intelektualną po zakończeniu edukacji mogą nadal rozwijać swoje zdolności poznawcze, społeczne, fizyczne oraz zawodowe — mówi Małgorzata Chmielewska, wicedyrektor OREW.
Stowarzyszenie dysponuje również miejscami w kryzysowej sytuacji rodziny.
— Nasza placówka oprócz zapewnienia edukacji i wielospecjalistycznej pomocy gwarantuje rodzicom i wychowankom, wsparcie w sytuacjach kryzysowych — mówi Ewa Gałka, prezes PSONI.
Rozmawiamy z wychowankami grupy Przysposobienia do pracy, którzy realizują obowiązek nauki w Ośrodku Rehabilitacyjno – Edukacyjno – Wychowawczym.
Jednym z priorytetów edukacji wychowanków w PSONI jest przygotowanie ich do dorosłości.
— Na zajęciach z Przysposobienia do pracy nasi wychowankowie zapoznają się m.in. z elementami: stolarstwa, krawiectwa, ogrodnictwa, gospodarstwa domowego – mówi Sylwia Pepłowska, nauczyciel.
— Ale najbardziej zależy nam na motywowaniu ich do podejmowania samodzielnych decyzji i działań. Na wzmacnianiu ich samooceny i poczucia sprawstwa. Na pomocy w odkrywaniu ich talentów i pasji oraz predyspozycji zawodowych — dodaje.
— Uczymy się jak odnajdywać się w nowych sytuacjach życiowych, w nowym otoczeniu, w nowej grupie. Jak radzić sobie ze stresem. Te wszystkie umiejętności na pewno przydadzą się nam w dorosłym życiu. Może w pracy – mówi Ewa Pietrzak, wychowanka PDP.
— Robimy wszystko, by nasi wychowankowie podjęli zatrudnienie na otwartym lub chronionym rynku pracy – dodaje Joanna Winkowska, nauczyciel.
— Odwiedziliśmy już wiele zakładów pracy. Poznaliśmy zawód: piekarza, kucharza, sprzedawcy, rolnika, tapicera, dziennikarza i wiele, wiele innych — dodaje Arkadiusz Kobus, wychowanek PDP.
— Stworzyliśmy nawet własny ogród – chwali się Michał Cupała, wychowanek PDP.
Ewa Pietrzak podkreśla, że chodzą też na pocztę, do urzędów, by uczyć się samodzielnie załatwiać sprawy.
— Odwiedziliśmy też redakcję Gazety Nidzickiej i zamówiliśmy reklamę. W ten sposób przełamujemy opory w kontaktach z innymi ludźmi — wspomina wychowanka.
Proste, zdawałoby się czynności życiowe, są dla osób z niepełnosprawnością intelektualną często wielkim wyzwaniem.
— Nasza młodzież ma na miejscu praktyki zawodowe w Warsztacie Terapii Zajęciowej lub w Zakładzie Aktywności Zawodowej. To pozwala im dostrzec swoje mocne i słabe strony, by w przyszłości podjąć decyzję w jakiej pracy się odnajdą — mówi Sylwia Pepłowska, nauczyciel.
Absolwenci pracują w zewnętrznych zakładach pracy. Wielu z nich znalazło zatrudnienie w Zakładzie Aktywizacji Zawodowej lub w Spółdzielni Socjalnej „Nie jesteś sam” działającej przy PSONI.
— Pomagamy też różnym osobom. Utworzyliśmy grupę wolontariacką „Pomocna dłoń” – mówi Arek.
— Tak. To prawda — podkreśla z uśmiechem pani Sylwia.
— Nasza młodzież pomaga osobom starszym i samotnym w sprzątaniu mieszkań, w robieniu zakupów. To obopólna pomoc. Dzięki wolontariatowi, uczą się dostrzegać potrzeby innych osób, uczą się nawiązywania właściwych relacji z innymi ludźmi — podkreśla pani Joanna, nauczyciel.
Wychowankowie z Przysposobienia do pracy angażują się w każdą akcję charytatywną odbywającą się na terenie powiatu. Zbierali pieniądze do puszek m.in. dla: Antosia, Lenki, Marceliny.
— Udało się też uzbierać środki dla taty naszej koleżanki, na jego rehabilitację — dodaje Arek.
— Nasza pani Tereska, pomoc terapeuty, z wykształcenia krawcowa, uczy naszą młodzież podstaw szycia na maszynie. Ma podejście i cierpliwość. A to niezbędne w naszej pracy — podkreśla Joanna Winkowska.
Do tej pory młodzież z PDP uszyła m.in. maty sensoryczne, poduszki, etui na telefon, kwiaty.
— Szyliśmy również materace dla psów w ramach akcji „Razem na święta” przebywających w schronisku „Podaj łapę” w Tatarach – mówi Ewa Pietrzak.
Wychowankowie chwalą się, że poza zajęciami edukacyjnymi mają możliwość korzystania z zajęć muzyczno - rytmicznych, hydroterapii, uczęszczają na zajęcia aerobiku. Jeżdżą również na zajęcia hipoterapii do Stajni w Napiwodzie. Działa również sekcja nordic walking i para- taekwondo.
Wśród nich jest bardzo dużo osób uzdolnionych. Śpiewają, grają na różnych instrumentach, recytują i piszą wiersze, malują i wypalają obrazy, szyją. Mają zdolności aktorskie i taneczne. Ale o tym dowiemy się w następnych artykułach.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez