Czy da się egzekwować wprowadzone obostrzenia?
2021-12-15 20:49:02(ost. akt: 2021-12-15 18:02:13)
Od środy 15 grudnia obowiązują surowsze obostrzenia. Wśród nowych środków, które maja pomóc walczyć z trwającą czwartą falą pandemii koronawirusa, są m.in. zmniejszone limity osób w restauracjach, hotelach, barach, kinach, teatrach, obiektach sportowych i sakralnych.
Nowo wprowadzone restrykcje po raz kolejny podczas pandemii wirusa Covid-19 dotknęły restauratorów i przedsiębiorców. Zgodnie z rozporządzeniem przygotowanym przez rząd, w lokach takich jak restauracje czy bary może przebywać 30 proc. osób. Limit ten dotyczy wyłącznie niezaszczepionych, zatem teoretycznie u „ponadprogramowych” klientów przedsiębiorcy są zobowiązani sprawdzać certyfikaty covidowe, potwierdzające przyjęcie szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Marek Pawłowicz, właściciel restauracji „Staromiejska” w Olsztynie, uważa, że trudno te obostrzenia egzekwować, ponieważ żaden klient nie ma obowiązku ujawnienia informacji, czy jest zaszczepiony czy nie — Mogę pytać moich gości, czy są zaszczepieni, ale czy oni mają obowiązek mi odpowiadać? Trudno jest pogodzić biznes z bezpieczeństwem dla gości podczas pandemii. To tak, jakbyśmy chcieli połączyć ogień z wodą. Dla biznesu wszelkie restrykcje są złe, ale z drugiej strony trzeba reagować na sytuację pandemiczną.
Podobnego zdania jest Wojciech Kroczek, olsztyński przedsiębiorca. — Kwestia szczepień jest bardzo drażliwa, ponieważ dane osobowe mogą być przekazywane wyłącznie dobrowolnie, nie posiadamy żadnych instrumentów, aby od swoich klientów wymagać takich informacji. Wiemy, że niektóre lokale podjęły dobrowolną akcję polegającą na sprawdzaniu wszystkich klientów pod kątem szczepień i odbiór tych działań był bardzo różny – niektórzy temu kibicują, a inni zupełnie odwrotnie. Mam wrażenie, że jakbyśmy nie postąpili, to i tak zawsze się komuś narazimy — powiedział Wojciech Kroczek.
Przedsiębiorcy już po raz kolejny mierzą się z ograniczeniem swojej działalności, a tym razem także z niewiadomą związaną z tym, jak obostrzenia weryfikować. Przypomnijmy, że od początku pandemii restauracje, bary czy puby były zamykane kilkukrotnie lub mogły funkcjonować jedynie sprzedając jedzenie na wynos lub na dowóz.
Marek Pawłowicz zauważa, że sytuacja finansowa wciąż nie jest stabilna, a do tego wszystkiego dochodzą koszta związane z chorującymi na Covid-19 pracownikami czy drożejącymi produktami spożywczymi.
— Jeśli osoba, która zachoruje na koronawirusa idzie na dwutygodniowy urlop, to ja za to płacę i jeszcze na to miejsce muszę znaleźć kogoś innego, czyli de facto dochodzi mi dodatkowy etat do opłacenia. Zatem z czysto biznesowego punktu widzenia chciałbym, żeby wszyscy się zaszczepili – zarówno moi pracownicy, jak i klienci. Do tego wszystkie istnieje jeszcze argument zdrowotny. Sam przeszedłem Covid i wiem, co oznacza to choroba. Leżałem tydzień w szpitalu i obok mnie znajdowali się ludzie, którym pielęgniarki pomagały zjeść, bo sami nie mieli siły. Byli też oczywiście tacy, którzy umierali, ale tych nie widziałem, bo znajdowali się w innych salach.
W środę został odnotowany rekord dziennej liczby zgonów w czwartej fali pandemii koronawirusa – było ich 669, a na Warmii i Mazurach zmarło 25 osób. Nowych zakażeń było 24 266, a w województwie warmińsko-mazurskim 995.
Oprócz obostrzeń dotyczących limitu osób w pomieszczeniach zamkniętych, wprowadzono jeszcze m.in. obowiązek wykonania testu na COVID-19 przez osoby przylatujące do Polski spoza strefy Schengen nie wcześniej niż 24 godziny przed przekroczeniem granicy oraz zakaz prowadzenia działalności polegającej m.in. na prowadzeniu dyskotek i klubów nocnych lub działalności, która polega na udostępnieniu miejsca do tańczenia organizowanego w pomieszczeniach lub w innych miejscach o zamkniętej przestrzeni.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, w sylwestra kluby i dyskoteki będą otwarte.
Marta Wiśniewska
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Paul Mark . #3085203 19 gru 2021 00:06
PZPR jaruzel kiszczaki gomółki to dopiero przestrzegali prawa jak PO z PSL co strzelali do górników,i zgodnie z prawem oślepili.Mo a bandyci komunistyczni to sztrzelali by zabić .Oczywiście zgodnie z prawem moskiewskim oczywiście.Warto też wiedzieć że grób jaruzela ma ciągły monitoring.Z powodu wdzięczności Narodu który to defekuje permanentnie na truchło tego ścierwa.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Ja. #3084764 16 gru 2021 06:58
Ludzie już nauczyli się że należy tak przestrzegać prawa ja rząd przestrzega Konstytucję. Przykład idzie z góry!
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz