Bez uprawnień, ale z promilami

To nie pierwszy przypadek, kiedy pod numer alarmowy dzwoni zaniepokojona osoba, zgłaszając nietrzeźwego kierowcę. Cieszy fakt, że nie ma społecznego przyzwolenia na kierowanie pod działaniem alkoholu.

W czwartek do policjantów wpłynęło zgłoszenie o podejrzeniu nietrzeźwego kierowcy w gminie Ełk, który jeździ samochodem po tamtejszych drogach. Okazało się, że przypuszczenia zgłaszającego były słuszne. Policjanci skontrolowali wskazanego kierowcę. 40-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Ponadto ten mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania. Został za to ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.

— Natomiast za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, minimum 5 000 złotych kary finansowej i zakaz kierowania — wyjaśnia sierż. szt. Agata Kulikowska de Nałęcz z ełckiej policji.

Takie sytuacje pokazują, jak ważna jest postawa mieszkańców, którzy nie lekceważą zagrożeń i współpracują ze służbami. Takie zgłoszenia mogą uchronić od niebezpiecznych i tragicznych skutków jazdy nietrzeźwego kierowcy.