Nowe mieszkania i nowe miejsca pracy
2022-02-17 19:00:00(ost. akt: 2022-02-17 11:08:44)
Gmina Nidzica rozwija się na wielu płaszczyznach. W najbliższych latach w Nidzicy mają powstać setki nowych mieszkań i miejsc pracy. O rozwoju, inwestycjach w przebudowę dróg, oświatę, kulturę i sport rozmawiamy z Jackiem Kosmalą-burmistrzem Nidzicy.
— W ostatnich latach Nidzica zmieniła się nie do poznania. Efekty widać gołym okiem. Wyremontowane ulice, zrewitalizowany Plac Wolności, odrestaurowany teren nad jeziorkiem miejskim, zamek czy targowisko. To wszystko wymagało ogromu pracy, zaangażowania i nakładów finansowych.
— Najważniejsze w Gminie Nidzica jest to, że mamy strategię, wizję i plany, które są ze sobą spójne, i większości osób, które ze mną współpracują leży na sercu to samo. Głównym celem jest poprawa bezpieczeństwa i jakości życia mieszkańców. Budowa dróg to nie tylko estetyka, ale przede wszystkim bezpieczeństwo. Poza tym uatrakcyjniamy nasze miasto dla mieszkańców i inwestorów. Muszę podkreślić, że jeśli chodzi o infrastrukturę drogową, współpraca z powiatem nidzickim układa się bardzo dobrze. Do wszystkich inwestycji powiatowych na terenie gminy Nidzica, radni miejscy dokładają 50 proc. wkładu własnego. Drogi te służą wszystkim mieszkańcom. Wyremontowaliśmy naprawdę wiele ulic. Niektórzy zarzucają nam, że za mocno poszliśmy w infrastrukturę drogową, ale oczywiście my jesteśmy w stanie się obronić, bo gmina rozwija się także w innych dziedzinach. Przykładem jest właśnie rewitalizacja terenu nad jeziorkiem miejskim czy stworzenie nowoczesnego targowiska. Inwestujemy także w kulturę, sport i edukację.
— Najważniejsze w Gminie Nidzica jest to, że mamy strategię, wizję i plany, które są ze sobą spójne, i większości osób, które ze mną współpracują leży na sercu to samo. Głównym celem jest poprawa bezpieczeństwa i jakości życia mieszkańców. Budowa dróg to nie tylko estetyka, ale przede wszystkim bezpieczeństwo. Poza tym uatrakcyjniamy nasze miasto dla mieszkańców i inwestorów. Muszę podkreślić, że jeśli chodzi o infrastrukturę drogową, współpraca z powiatem nidzickim układa się bardzo dobrze. Do wszystkich inwestycji powiatowych na terenie gminy Nidzica, radni miejscy dokładają 50 proc. wkładu własnego. Drogi te służą wszystkim mieszkańcom. Wyremontowaliśmy naprawdę wiele ulic. Niektórzy zarzucają nam, że za mocno poszliśmy w infrastrukturę drogową, ale oczywiście my jesteśmy w stanie się obronić, bo gmina rozwija się także w innych dziedzinach. Przykładem jest właśnie rewitalizacja terenu nad jeziorkiem miejskim czy stworzenie nowoczesnego targowiska. Inwestujemy także w kulturę, sport i edukację.
— No właśnie, jeśli o kulturze mowa, to w budżecie na 2022 rok zabezpieczono środki na przebudowę budynku kina ,,Wenus".
— Nidzicki Ośrodek Kultury ma już wyremontowany zamek. Jest on atrakcyjniejszy dla turystów. Zostało zrobione podzamcze, schody, będziemy robić prześwietlenie wzgórza zamkowego od strony miasta. Jest fundacja na zamku, która wybudowała infrastrukturę na potrzeby turystów. Będą prowadzić m.in. zajęcia z garncarstwa czy kucia mieczy.
Przebudowa kina to jedna z rzeczy, na którą mieszkańcy czekają najbardziej. Jest gotowy projekt remontu części zewnętrznej, mamy pozwolenie na budowę. W tej chwili zajęliśmy się salą koncertową, tak żeby miała ona świetne nagłośnienie, a jednocześnie umożliwiała wyświetlanie filmów w najnowszych technologiach. Po zakończeniu prac koncepcyjnych będziemy ubiegali się o dofinansowanie. Chcemy stworzyć kino na miarę XXI wieku wraz z infrastrukturą towarzyszącą, czyli parkingami od ul. Kopernika. Bardzo zależy nam, żeby kino zaczęło żyć, bo tego mieszkańcy, po tym długim okresie covidowym, oczekują.
— Nidzicki Ośrodek Kultury ma już wyremontowany zamek. Jest on atrakcyjniejszy dla turystów. Zostało zrobione podzamcze, schody, będziemy robić prześwietlenie wzgórza zamkowego od strony miasta. Jest fundacja na zamku, która wybudowała infrastrukturę na potrzeby turystów. Będą prowadzić m.in. zajęcia z garncarstwa czy kucia mieczy.
Przebudowa kina to jedna z rzeczy, na którą mieszkańcy czekają najbardziej. Jest gotowy projekt remontu części zewnętrznej, mamy pozwolenie na budowę. W tej chwili zajęliśmy się salą koncertową, tak żeby miała ona świetne nagłośnienie, a jednocześnie umożliwiała wyświetlanie filmów w najnowszych technologiach. Po zakończeniu prac koncepcyjnych będziemy ubiegali się o dofinansowanie. Chcemy stworzyć kino na miarę XXI wieku wraz z infrastrukturą towarzyszącą, czyli parkingami od ul. Kopernika. Bardzo zależy nam, żeby kino zaczęło żyć, bo tego mieszkańcy, po tym długim okresie covidowym, oczekują.
— Gmina Nidzica inwestuje również w rozwój szkół i obiektów sportowych. Zostały wyremontowane m.in. szatnie, łazienki, świetlice, korytarze. W planach są także większe inwestycje, jak chociażby budowa sal gimnastycznych. Sporo dzieje się również na stadionie.
— Tak, budujemy właśnie trzecią płytę na stadionie miejskim. Składamy wniosek o wymianę murawy na sztuczną na drugiej płycie boiska. Z przykrością muszę powiedzieć, że ponieśliśmy porażkę w kwestii oświetlenia tego boiska. Trafiliśmy na nieuczciwą firmę, która wykonała oświetlenie, niespełniające naszych oczekiwań. Będziemy starali się to naprawić. Myślimy też o terenach miejskich: powstało pełnowymiarowe boisko w Żelaźnie, a kilka lat wcześniej w Zagrzewie. Dosprzętowiamy jednostki oświatowe oraz wybudowaliśmy dwie sale. Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie budowy sali przy szkole nr 2, mamy pozwolenie na budowę sali przy szkole nr 1, wobec tego do Sportowej Polski składamy wniosek o dofinansowanie. Jeśli uda nam się wybudować te dwie sale, to możemy dumnie powiedzieć, że nidzicka młodzież ma wzorowe warunki do uprawiania sportu w szkole.
Z roku na rok zwiększamy środki na działalność sportową. Nie są to już małe pieniądze, uważamy że to dobra inwestycja, bo sport to zdrowie. Chcemy, żeby młodzież była wysportowana, a nasi seniorzy mieli możliwość korzystania z tych obiektów.
— Tak, budujemy właśnie trzecią płytę na stadionie miejskim. Składamy wniosek o wymianę murawy na sztuczną na drugiej płycie boiska. Z przykrością muszę powiedzieć, że ponieśliśmy porażkę w kwestii oświetlenia tego boiska. Trafiliśmy na nieuczciwą firmę, która wykonała oświetlenie, niespełniające naszych oczekiwań. Będziemy starali się to naprawić. Myślimy też o terenach miejskich: powstało pełnowymiarowe boisko w Żelaźnie, a kilka lat wcześniej w Zagrzewie. Dosprzętowiamy jednostki oświatowe oraz wybudowaliśmy dwie sale. Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie budowy sali przy szkole nr 2, mamy pozwolenie na budowę sali przy szkole nr 1, wobec tego do Sportowej Polski składamy wniosek o dofinansowanie. Jeśli uda nam się wybudować te dwie sale, to możemy dumnie powiedzieć, że nidzicka młodzież ma wzorowe warunki do uprawiania sportu w szkole.
Z roku na rok zwiększamy środki na działalność sportową. Nie są to już małe pieniądze, uważamy że to dobra inwestycja, bo sport to zdrowie. Chcemy, żeby młodzież była wysportowana, a nasi seniorzy mieli możliwość korzystania z tych obiektów.
— Młodzież ma także nowe miejsce do spędzania wolnego czasu. W zeszłym roku w Nidzicy pojawiła się, wyczekiwana przez młodych ludzi inwestycja. Powstał nowy skatepark, który cieszy się dużą popularnością.
— W tym roku, zgodnie z obietnicą, będziemy aplikować o środki do LGD na wybudowanie drugiej części skateparku. Rzeczywiście miejsce to cieszy się ogromnym powodzeniem, młodzież jest zadowolona. Młodzi ludzie od początku do końca uczestniczyli w tworzeniu tego miejsca. Muszę przyznać, że jak zwróci się im uwagę, że na terenie skateparku leżą jakieś papierki, to bez słowa sprzątają. Gorzej jest niestety z amfiteatrem nad jeziorkiem. Chcielibyśmy, żeby młodzież włączyła się w życie kulturalne, oddolne inicjatywy znacznie lepiej wychodzą. Naprawdę chcielibyśmy ich pobudzić.
— W tym roku, zgodnie z obietnicą, będziemy aplikować o środki do LGD na wybudowanie drugiej części skateparku. Rzeczywiście miejsce to cieszy się ogromnym powodzeniem, młodzież jest zadowolona. Młodzi ludzie od początku do końca uczestniczyli w tworzeniu tego miejsca. Muszę przyznać, że jak zwróci się im uwagę, że na terenie skateparku leżą jakieś papierki, to bez słowa sprzątają. Gorzej jest niestety z amfiteatrem nad jeziorkiem. Chcielibyśmy, żeby młodzież włączyła się w życie kulturalne, oddolne inicjatywy znacznie lepiej wychodzą. Naprawdę chcielibyśmy ich pobudzić.
— A co z nowymi miejscami pracy dla mieszkańców?
— Proces pozyskania inwestorów jest wieloletni, ale mamy dobre wiadomości. Już w marcu firma Porta rozpocznie budowę fabryki drzwi. Będzie to jedna z najnowocześniejszych fabryk w Polsce, budowana nową technologią. Najważniejszą informacją jest jednak to, że w okolicach Kanigowa, na 114 ha, powstaje Industrial Park. Od kilku lat trwają prace w tej kwestii. W 2023 roku powinna rozpocząć się budowa największej hali produkcyjnej w województwie. Przy tych obiektach powstaną magazyny. Mamy nadzieję, że pracę znajdą tam nie tylko mieszkańcy Nidzicy, ale też młode osoby, które będą chciały się do nas przeprowadzić.
— Proces pozyskania inwestorów jest wieloletni, ale mamy dobre wiadomości. Już w marcu firma Porta rozpocznie budowę fabryki drzwi. Będzie to jedna z najnowocześniejszych fabryk w Polsce, budowana nową technologią. Najważniejszą informacją jest jednak to, że w okolicach Kanigowa, na 114 ha, powstaje Industrial Park. Od kilku lat trwają prace w tej kwestii. W 2023 roku powinna rozpocząć się budowa największej hali produkcyjnej w województwie. Przy tych obiektach powstaną magazyny. Mamy nadzieję, że pracę znajdą tam nie tylko mieszkańcy Nidzicy, ale też młode osoby, które będą chciały się do nas przeprowadzić.
— No właśnie, bo przecież równolegle w gminie Nidzica będą powstawały nowe mieszkania.
— Ten temat toczy się na trzech płaszczyznach. Pierwsza to Mieszkanie Plus, w tej chwili ogłoszony jest przetarg na budowę. Siedem budynków postawi deweloper prywatny oraz wybudowane zostaną mieszkania niskoczynszowe, dla których radni ustalą regulaminy. Nie będą to mieszkania socjalne, ale dla młodych ludzi, którzy chcą pracować i mieszkać w Nidzicy. Będą mogły ubiegać się o nie osoby, które nie posiadają własnego mieszkania, mają niską zdolność kredytową. Otrzymają one mieszkanie w zamian za pracę na rzecz gminy. Myślę, że jest to uczciwa umowa. Staramy się zaspokajać potrzeby mieszkańców we wszystkich dziedzinach.
— Ten temat toczy się na trzech płaszczyznach. Pierwsza to Mieszkanie Plus, w tej chwili ogłoszony jest przetarg na budowę. Siedem budynków postawi deweloper prywatny oraz wybudowane zostaną mieszkania niskoczynszowe, dla których radni ustalą regulaminy. Nie będą to mieszkania socjalne, ale dla młodych ludzi, którzy chcą pracować i mieszkać w Nidzicy. Będą mogły ubiegać się o nie osoby, które nie posiadają własnego mieszkania, mają niską zdolność kredytową. Otrzymają one mieszkanie w zamian za pracę na rzecz gminy. Myślę, że jest to uczciwa umowa. Staramy się zaspokajać potrzeby mieszkańców we wszystkich dziedzinach.
— Przełomową chwilą dla Gminy Nidzica było podpisanie w 2020 roku umowy na budowę kanalizacji sanitarnej i wodociągowej od Napiwody, przez Wikno i Jabłonkę. Jezioro Omulew, czyli największe jezioro na terenie gminy, było do tej pory zanieczyszczone i nieskanalizowane. W zeszłym roku w budżecie gminy znalazły się środki na sporządzenie dokumentacji projektowej na budowę sieci kanalizacji sanitarnej w Kanigowie. W tym roku zabezpieczono środki na budowę sieci wod.- kan. do Łysakowa, budowę SUW Rozdroże oraz budowę sieci kanalizacji sanitarnej i odcinka sieci wodociągowej w Kanigowie. Kanalizacja to jedna podstawowych potrzeb mieszkańców Gminy Nidzica.
— Gmina Nidzica jest jedną z najbardziej zaniedbanych gmin w województwie. Sąsiednie gminy, mimo że mniejsze, ten problem mają lepiej rozwiązany. My cały czas gonimy. Oczywiście są to milionowe inwestycje, dlatego bez dofinansowań zewnętrznych nie stać nas na wybudowanie takich urządzeń. W tej chwili otrzymaliśmy promesę na 12,5 mln zł, myślę że już w marcu będzie ogłoszony przetarg na budowę kanalizacji i wodociągu do miejscowości Łysakowo oraz modernizację stacji uzdatniania wody w Rozdrożu. Do tego dołączona jest inwestycja polegająca na budowie kanalizacji do miejscowości Kanigowo i Miejsc Obsługi Podróżnych w Pawilkach. Rozpoczniemy też projektowanie kanalizacji w Kamionce oraz z miejscowości Frąknowo przez Rączki do Załusk. Największą inwestycją jest budowa sieci do miejscowości Wikno i Jabłonka. Dwa z trzech etapów są już zrealizowane. Musimy już myśleć o projektowaniu sieci do Nataci Wielkiej, ze względów ekonomicznych nie będzie projektować sieci do Nataci Małej, chyba że pojawią się dofinansowania w wysokości 95%. Są to kilkunastokilometrowe odcinki, jak je wybudujemy to myślę, że dogonimy sąsiednie gminy. Tych inwestycji nie widać gołym okiem, ale są one niezwykle ważne dla ochrony środowiska. Jak wszyscy wiedzą, jestem proekologicznym burmistrzem, robię wszystko, żeby nasza gmina, jako Brama na Warmię i Mazury, była gminą przyjazną naturze.
— Gmina Nidzica jest jedną z najbardziej zaniedbanych gmin w województwie. Sąsiednie gminy, mimo że mniejsze, ten problem mają lepiej rozwiązany. My cały czas gonimy. Oczywiście są to milionowe inwestycje, dlatego bez dofinansowań zewnętrznych nie stać nas na wybudowanie takich urządzeń. W tej chwili otrzymaliśmy promesę na 12,5 mln zł, myślę że już w marcu będzie ogłoszony przetarg na budowę kanalizacji i wodociągu do miejscowości Łysakowo oraz modernizację stacji uzdatniania wody w Rozdrożu. Do tego dołączona jest inwestycja polegająca na budowie kanalizacji do miejscowości Kanigowo i Miejsc Obsługi Podróżnych w Pawilkach. Rozpoczniemy też projektowanie kanalizacji w Kamionce oraz z miejscowości Frąknowo przez Rączki do Załusk. Największą inwestycją jest budowa sieci do miejscowości Wikno i Jabłonka. Dwa z trzech etapów są już zrealizowane. Musimy już myśleć o projektowaniu sieci do Nataci Wielkiej, ze względów ekonomicznych nie będzie projektować sieci do Nataci Małej, chyba że pojawią się dofinansowania w wysokości 95%. Są to kilkunastokilometrowe odcinki, jak je wybudujemy to myślę, że dogonimy sąsiednie gminy. Tych inwestycji nie widać gołym okiem, ale są one niezwykle ważne dla ochrony środowiska. Jak wszyscy wiedzą, jestem proekologicznym burmistrzem, robię wszystko, żeby nasza gmina, jako Brama na Warmię i Mazury, była gminą przyjazną naturze.
— Gmina Nidzica wiele zyskała też dzięki budowie nowej ciepłowni ogrzewanej zrębką. Zwłaszcza przy rosnących cenach węgla i gazu.
— W ostatnich latach wybudowaliśmy kilkanaście kilometrów sieci ciepłowniczej. Mamy najnowocześniejszą ciepłownię. Wspólnie z prezesami Przedsiębiorstwa Usługowego Gospodarki Komunalnej podjęliśmy decyzję, że będziemy rozbudowywać ciepłownię o jeszcze jeden kocioł 5 MW, tak żeby podłączyć kolejne obiekty w mieście. Z dumą muszę zaznaczyć, że decyzja, którą podjąłem kilka lat temu, o budowie ciepłowni i podłączeniu naszych obiektów przynosi wiele korzyści.
Wszystkie szkoły, przedszkola, zamek, szpital, policja, budynek ratusza, MOPS są podłączone do ciepłowni. Proszę sobie wyobrazić, o ile wzrosłyby nam teraz opłaty za gaz. A my mamy cenę za kJ niezmienną od trzech lat. Płacilibyśmy setki tysięcy więcej za ogrzewanie lub siedzieli w zimnych pomieszczeniach. A tak mamy ciepło za rozsądną cenę.
Nowy kocioł miałby zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo w kwestii dostarczania ciepła. Chcemy też podłączyć wspólnoty i budynki, które są jeszcze niepodłączone: ośrodek zdrowia, starostwo, budynki przy ul. Rataja oraz małe wspólnoty znajdujące się po drodze. Naszym celem jest to, by w przeciągu kilku lat, przynajmniej 80 proc. mieszkańców Nidzicy miało ekologiczne źródła ciepła. Pozyskaliśmy 50 proc. dofinansowania na podłączenie zespołu szkół na Wyborskiej, będziemy budowali sieć wzdłuż ul. Żeromskiego, po drodze podłączymy jeszcze kilka innych obiektów. Sukcesywnie, przy ograniczaniu pieców węglowych, będziemy mogli powiedzieć, że oddycha się w Nidzicy lepiej. Najgorsza sytuacja jest w tej chwili na osiedlu przy ul. Żwirowej.
— W ostatnich latach wybudowaliśmy kilkanaście kilometrów sieci ciepłowniczej. Mamy najnowocześniejszą ciepłownię. Wspólnie z prezesami Przedsiębiorstwa Usługowego Gospodarki Komunalnej podjęliśmy decyzję, że będziemy rozbudowywać ciepłownię o jeszcze jeden kocioł 5 MW, tak żeby podłączyć kolejne obiekty w mieście. Z dumą muszę zaznaczyć, że decyzja, którą podjąłem kilka lat temu, o budowie ciepłowni i podłączeniu naszych obiektów przynosi wiele korzyści.
Wszystkie szkoły, przedszkola, zamek, szpital, policja, budynek ratusza, MOPS są podłączone do ciepłowni. Proszę sobie wyobrazić, o ile wzrosłyby nam teraz opłaty za gaz. A my mamy cenę za kJ niezmienną od trzech lat. Płacilibyśmy setki tysięcy więcej za ogrzewanie lub siedzieli w zimnych pomieszczeniach. A tak mamy ciepło za rozsądną cenę.
Nowy kocioł miałby zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo w kwestii dostarczania ciepła. Chcemy też podłączyć wspólnoty i budynki, które są jeszcze niepodłączone: ośrodek zdrowia, starostwo, budynki przy ul. Rataja oraz małe wspólnoty znajdujące się po drodze. Naszym celem jest to, by w przeciągu kilku lat, przynajmniej 80 proc. mieszkańców Nidzicy miało ekologiczne źródła ciepła. Pozyskaliśmy 50 proc. dofinansowania na podłączenie zespołu szkół na Wyborskiej, będziemy budowali sieć wzdłuż ul. Żeromskiego, po drodze podłączymy jeszcze kilka innych obiektów. Sukcesywnie, przy ograniczaniu pieców węglowych, będziemy mogli powiedzieć, że oddycha się w Nidzicy lepiej. Najgorsza sytuacja jest w tej chwili na osiedlu przy ul. Żwirowej.
— Najbliższy rok również przyniesie wiele zmian. Co jeszcze czeka mieszkańców Gminy Nidzica?
— Ten rok będzie trudny, bo Polski Ład obniżył nam dochody bieżące, natomiast liczmy na dobre dofinansowania, jeśli chodzi o inwestycje. Inflacja robi swoje, przewidujemy, że ceny po przetargach będą dosyć wysokie. Będziemy kontynuować politykę proinwestycyjną. Nie poddajemy się, o dofinansowania będziemy walczyć wszędzie. Liczymy na duże środki z PROW, KPO. Kilkaset nowych mieszkań i nowych miejsc pracy pozwoli na odwrócenie tendencji ubytku mieszkańców. Mam na myśli nie odpływ, ale większą śmiertelność, bo niestety umiera więcej ludzi niż w latach ubiegłych.
Wykorzystamy też budowę S7 w kierunku Warszawy, staniemy się bardziej atrakcyjni komunikacyjnie. Myślę, że to też wpłynie na rozwój naszego regionu.
— Ten rok będzie trudny, bo Polski Ład obniżył nam dochody bieżące, natomiast liczmy na dobre dofinansowania, jeśli chodzi o inwestycje. Inflacja robi swoje, przewidujemy, że ceny po przetargach będą dosyć wysokie. Będziemy kontynuować politykę proinwestycyjną. Nie poddajemy się, o dofinansowania będziemy walczyć wszędzie. Liczymy na duże środki z PROW, KPO. Kilkaset nowych mieszkań i nowych miejsc pracy pozwoli na odwrócenie tendencji ubytku mieszkańców. Mam na myśli nie odpływ, ale większą śmiertelność, bo niestety umiera więcej ludzi niż w latach ubiegłych.
Wykorzystamy też budowę S7 w kierunku Warszawy, staniemy się bardziej atrakcyjni komunikacyjnie. Myślę, że to też wpłynie na rozwój naszego regionu.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez