Gmina nie może finansować szkoleń strzeleckich

Niedawno pisaliśmy o pomyśle radnego Łukasza Zakrzewskiego, który - jak powiedział nam w rozmowie - sam chętnie wziąłby udział w szkoleniu z zakresu obsługi broni. Wszystko oczywiście ma związek z konfliktem zbrojnym w Ukrainie i poczuciem zagrożenia, jakie towarzyszy mieszkańcom naszego kraju.

Radny złożył interpelację do burmistrza z zapytaniem o możliwość zorganizowania takich szkoleń dla mieszkańców Giżycka.
Burmistrz Wojciech Karol Iwaszkiewicz odpowiedział radnemu:

- (...) Nie pomijając faktu konieczności posiadania podstawowej wiedzy na temat zagrożeń militarnych i sposobów zabezpieczania się przed nimi przez mieszkańców, uprzejmie informuję, iż zgodnie z opinią radcy prawnego Gmina Miejska Giżycko nie ma podstaw do finansowania szkoleń z zakresu obsługi broni.

Tak w uzasadnieniu odpowiedzi wypowiedział się radca prawny Piotr Wojtkiewicz:
- Do zadań własnych gminy należy zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty w zakresie kultury fizycznej i turystyki, w tym terenów rekreacyjnych i urządzeń sportowych. Jedną z dyscyplin sportowych jest strzelectwo. Na podstawie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego gmina może otrzymywać dotacje celowe z budżetu państwa na dofinansowanie zadań własnych związanych z budową, remontami i utrzymaniem strzelnic oraz rozwijaniem sportu strzeleckiego, w szczególności wśród dzieci i młodzieży oraz organizacji proobronnych. Szczegółowe zasady dofinansowania określa rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej. Natomiast zasady wydawania i cofania pozwoleń na broń, nabywania, rejestracji, przechowywania, zbywania i deponowania broni, amunicji oraz zasady funkcjonowania strzelnic określa ustawa z dnia 21 maja 1999 r., która nie przewiduje żadnych zadań własnych dla gmin. Gmina nie ma podstaw do finansowania szkoleń z zakresu obsługi broni.
KT