Nie zgadzają się na podwyżki

Czy przyszedł czas na podwyżki cen śmieci? Nowe stawki miałaby wejść w życie w lipcu. Osoby samotne miałyby płacić o 3 zł więcej - zamiast obecnych 21 - 24 złote. Gospodarstwa dwuosobowe o 6 zł więcej - zamiast 42 - 49 złotych. Natomiast gospodarstwa domowe liczące powyżej dwóch aż o 15 złotych więcej - zamiast 58 aż 73 złote.

W poniedziałek nad prezydencką propozycją podwyżek debatowali radni podczas Komisji Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego.

W tym roku koszt wywozu śmieci to około 13,6 mln zł . W przyszłym roku będzie to o prawie milion złotych więcej. Jeśli ceny za wywóz śmieci pozostałyby na dotychczasowym poziomie, deficyt na koniec przyszłego roku wyniósłby około 4,3 mln zł.

— Niestety, to może nie być koniec podwyżek, gdyż umowa z wykonawcą przewiduje możliwość 15 proc. podwyżki w przyszłym roku – powód – inflacja. Według mnie, można założyć, że tak będzie — komentuje radny Robert Klimowicz. — Klub Polska 2050 nie poprze tej propozycji. Uważamy, że przyszły tak trudne czasy, w których nie można dodatkowo obciążać mieszkańców. Wystarczy, że inflacja wyjątkowo sprawnie drenuje nasze kieszenie, ubożejemy w tempie iście sprinterskim.

I jak dodaje: Ponadto nie tylko ceny w sklepach rosną. Chociażby wczoraj niektórym mieszkańcom Ełku zwiększył czynsze „ŚWIT”, które i tak były skandalicznie najwyższe w mieście. Urząd chce teraz im powiedzieć, że to jeszcze nie koniec wzrostu opłat. Życzę powodzenia … chociaż i tak zrzuci się „winę” na radnych.

Jutro propozycją podwyżek zajmą się miejscy radni.