Wujek przebiegnie 360 km dla chorej Neli

Nela Paliwoda urodziła się w zamartwicy, jako wcześniak w 34 tygodniu ciąży. Podczas porodu doszło do niedotlenienia, a tym samym do nieodwracalnych uszkodzeń mózgu w obydwu półkulach. W konsekwencji Nela cierpi z powodu mózgowego porażenia dziecięcego. Niestety z tej choroby się nie wyrasta, jest nieuleczalna. Nela każdego dnia dzielnie walczy o swoją sprawność i jak największą samodzielność w przyszłości.

- Dzięki intensywnej wielopłaszczyznowej terapii Nela ma szanse na samodzielne funkcjonowanie. Każdy jej dzień wypełniają zajęcia terapeutyczne i walka o lepsze jutro. Systematyczna rehabilitacja przynosi piękne efekty i daje wielkie nadzieje, jednak są to też ogromne koszty - mówią bliscy Neli. - Rodzice dziewczynki postanowili założyć zbiórkę charytatywną na portalu Siepomaga.pl, aby zapewnić córce systematyczną rehabilitację oraz niezbędny sprzęt do funkcjonowania Neli. W związku z tym, że potrzeby są ogromne, a zbiórka idzie bardzo wolno w sprawę zaangażował się wujek dzielnej bohaterki. Tomasz Sałkiewicz postanowił przebiec dla niej trasę z Giżycka do Łodzi (360 km), aby pomóc zebrać potrzebne środki.

Pan Tomasz wyruszy z Giżycka 2 lipca,a na mecie w Łodzi pojawi się 10 lipca. Przed startem odbędzie się charytatywny festyn na wzgórzu św. Brunona o godz. 10:30. W organizację festynu zaangażowała się rodzina, przyjaciele, znajomi, lokalne władze i stowarzyszenia, lokalni przedsiębiorcy oraz media.

- Mieszkańcy Giżycka mają wielkie serca i chętnie pomagają innym, to zaszczyt być jednym z nich - stwierdził Tomasz Sałkiewicz.

Pan Tomasz założył skarbonkę na siepomaga.pl/kilometrydlaneli i już teraz można kupić każdy kilometr przebiegnięty podczas tego biegu wykupując „kilometr – cegiełkę”.

- Wystarczy wpłacić dowolną kwotę na skarbonkę Neli, a zostanie przypisany dla danej osoby bądź firmy kolejny wolny kilometr. Listę wpłacających darczyńców będziemy publikować codziennie na stronie biegu aż do mety, czyli do 10 lipca - dodają przyjaciele rodziny, organizatorzy przedsięwzięcia. - Uzbierane w ten sposób pieniądze przeznaczone zostaną na opłacenie rehabilitacji oraz części potrzebnego sprzętu medycznego.

Wujek Neli wraz z rodzicami dziewczynki wierzą, że bieg ten pozwoli dotrzeć do szerszego grona osób, które chciałyby pomóc Neli stanąć na nogi. Historię małej Neli można poznać na profilu FB: Nela Mała Bohaterka.
ona