Pozdrowienia z Tanzanii dla Czytelników Głosu Olecka
2022-06-28 08:27:26(ost. akt: 2022-06-28 08:38:27)
Andrzej Malinowski z Judzik rozpoczął kolejną podróż. Tym razem wybrał się do dalekiej Tanzanii w Afryce Wschodniej. To już 119 kraj świata, który poznaje i jak każdego roku przesyła swoją relację z egzotycznego wojażu.
W końcu znowu można w miarę normalnie podróżować. Od niedzieli, 26 czerwca 2022 r. jestem w Afryce Wschodniej, w Tanzanii – na półkuli południowej, 685 km za równikiem. Jest to mój 119 kraj świata, który poznaję – tym razem w aspekcie geograficzno-socjologicznym. Podróżuję jak zwykle z Anną Kielar, nauczycielką geografii w Częstochowie. Teraz na półkuli południowej jest zima. Dzisiaj temperatura wynosiła plus 28 stopni C. W zasadzie tereny te mają położenie podrównikowe, więc nie można w ogóle mówić o porach roku. (...)
Bieda. Ale jakaś taka inna. Wieczorem, na jednym motocyklu jechały cztery osoby i bez świateł. Ruch jest tutaj lewostronny. Litr benzyny kosztuje 4 zł. Dużo wałęsających się psów i kotów. (...)
Bieda. Ale jakaś taka inna. Wieczorem, na jednym motocyklu jechały cztery osoby i bez świateł. Ruch jest tutaj lewostronny. Litr benzyny kosztuje 4 zł. Dużo wałęsających się psów i kotów. (...)
Jesteśmy teraz na Zanzibarze, nad Oceanem Indyjskim. Rano był duży odpływ i obserwowaliśmy pracę ludzi przy hodowli alg (glonów) – na dnie oceanu. Praca przy ich hodowli i zbiorze jest niebezpieczna - jeżowce, zanurzanie się po pas i wyżej w błocie (po odpływie), narażanie się na poparzenia słoneczne. Plantacje robią jednak niesamowite wrażenie.
Pełna relacja z podróży do Tanzanii w piątkowym (1 lipca) wydaniu Głosu Olecka.
