Lawendowe bukiety prosto z miejskiego zieleńca

Lawendowe zbiory zorganizowano w piątkowy poranek, 22 lipca. Wczesnym rankiem po bukiet pachnącej i świeżo ściętej lawendy z rabaty przy fontannie zgłosiło się wielu mieszkańców miasta. Plony tego roku były obfite, a do każdego bukietu panie z urzędu miasta dołączały bilecik z dobrymi wiadomościami typu: spełniaj marzenia, uśmiechnij się, miłego dnia itp.

- Od trzech lat organizujemy w lipcu lawendowe zbiory, ponieważ w tym czasie lawenda na miejskich zieleńcach wymaga przeprowadzenia zabiegów pielęgnacyjnych. Zamiast ścięte kwiatostany wyrzucać, postanowiłyśmy zrobić niewielkie bukiety i podarować je mieszkańcom. Od początku naszej akcji giżycczanie chętnie przychodzą na lawendowe zbiory i są zachwyceni – informuje Anna Urbaniak z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Giżycku. - W tym roku pierwsi mieszkańcy przybyli do nas już o szóstej rano i otrzymali świeżo zrobione bukieciki. Po godzinie na lawendowej rabacie pojawiło się słońce, a pół godziny później lawendowy zieleniec przy fontannie obstąpiły zapylające owady, którym grzecznie ustąpiłyśmy im miejsca. Wszystkim dziękujemy za zainteresowanie i zapraszamy ponownie za rok, ale koniecznie tuż przed owadami, w najwcześniejszych godzinach porannych.

Niektórzy mieszkańcy miasta pojawili się rankiem w centrum Giżycka nie przypadkowo. Na tę akcję czekali od dawna obserwując bogato porośnięty lawendą zieleniec. Inni otrzymali pachnący prezent w drodze do pracy, a jeden z seniorów zgłosili się po lawendowy bukiecik dla swojej jeszcze śpiącej żony. Lawendowe zbiory sprawiły radość mieszkańcom i pracownicom ochrony środowiska giżyckiego ratusza.
To był wyjątkowo miły poranek - podsumowały urzędniczki, które po lawendowych zbiorach wróciły do ratusza.
ona