Szaleni kierowcy na ełckich ulicach

W piątkową noc policjanci na ełckiej promenadzie dostrzegli samochód osobowy, który poruszał się z otwartym bagażnikiem. Funkcjonariusze wydali polecenie do zatrzymania się za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Jednak kierowca nie reagował i zaczął uciekać ulicami miasta. W końcu zatrzymał swój samochód i uciekł pieszo. Policjanci, sprawdzając pobliski teren, znaleźli mężczyznę, który leżał ukrywając się w zaroślach. 41-latek został zatrzymany. Została mu pobrana krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających.

Inny 40-latek został zatrzymany w poniedziałek w nocy w Ełku po zgłoszeniu obywatelskim, że pojazdem może poruszać się nietrzeźwy kierowca. Mężczyzna miał blisko 2 promile. Dziwi fakt, że mężczyzna jest zawodowym kierowcą i powinien, zdawać sobie sprawę z konsekwencji i możliwych skutków takiej jazdy.

Policjanci zatrzymali także do kontroli rowerzystę, który późnym wieczorem poruszał się chodnikiem bez wymaganego oświetlenia. Okazało się, że 27-letni rowerzysta jest osobą poszukiwaną, ponieważ unika zasądzonej kary 6 miesięcy pozbawienia wolności. Jest to kara za wcześniejsze przestępstwo narkotykowe. I tym razem policjanci znaleźli u niego w saszetce marihuanę. Ponadto zachowanie 27-latka sugerowało, że wybrał się na przejażdżkę rowerową będąc pod działaniem środków odurzających – to ma potwierdzić analiza krwi.