W pożarze stracili dosłownie wszystko, potrzebują pomocy

Poniedziałkowy ranek, 3 października, okazał się tragiczny dla osób mieszkających w domu w Streławkach Średnich (gmina Giżycko).

- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 5.52. Kiedy strażacy dotarli na miejsce, pożar był już rozwinięty, dach był zajęty ogniem. Z budynku strażacy wynieśli cztery butle gazowe - relacjonuje st. kpt. Mateusz Pupek, zastępca komendanta KP PSP w Giżycku. - W sumie na miejsce zostało wysłanych siedem zastępów straży pożarnej, zawodowej i ochotniczej. W akcji trwającej pięć i pół godziny uczestniczyło 27 ratowników.

Na miejscu pracowali strażacy z KP PSP w Giżycku, 15. GBZ, OSP w Rynie, OSP Spytkowo, OSP w Sterławkach Wielkich.
Nikt na szczęście w pożarze nie ucierpiał. Trzy osoby dorosłe ewakuowały się same, ale cały dobytek tych ludzi spalił się w pożarze.

- Trudno na razie mówić o przyczynach, określą to specjaliści - mówi st. kpt. Mateusz Pupek. Nie można wykluczyć zwarcia instalacji elektrycznej.

Pogorzelcami zaopiekował się Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Giżycku, który zaapelował o pomoc dla nich w postaci: środków czystości, środków higieny osobistej, wyposażenia kuchni, mebli, ubrań i bielizny dla mężczyzny na wzrost 174, obuwie rozmiar 42, ubrań dla mężczyzny na wzrost 182, rozmiar L, obuwie rozmiar 45, kołder, poduszek, kocy, żywności długoterminowej.

- Pomoc płynie, mamy w gminie dużo ludzi o dobrym sercu, odzew jest duży, Poza tym zgłosiliśmy rodziny do Szlachetnej Paczki - powiedziała nam pracownica GOPS w Giżycku.

Jeśli ktoś jeszcze chce udzielić pomocy rzeczowej rzeczowej poszkodowanym, może się kontaktować z pracownikiem socjalnym GOPS w Giżycku - tel. 87 429 99 47.
KT