Prezes PiS o polityce, wakacjach na Mazurach i sporcie

W sobotę prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński odwiedzał północno-wschodnią Polskę. Pierwsze ze spotkań odbyło się w Suwałkach. Z kolei po godzinie 18 rozpoczęło się spotkanie z wyborcami w Ełku. Wśród zgromadzanych osób, oprócz parlamentarzystów m.in. senator Małgorzaty Kopiczko, poseł Iwony Arent, posła Wojciecha Kossakowskiego, posła Jerzego Małeckiego, europosła Karola Karskiego byli również m.in. wojewoda Artur Chojecki, a także Paweł Czemiel czy Jerzy Szmit. Na spotkanie zaproszeni zostali również lokalni samorządowcy. Na sali obecni byli m.in. prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz wraz z zastępcą Mirosławem Hołubowiczem i sekretarzem miasta Marcinem Radziłowiczem, starosta Marek Chojnowski czy wójt gminy Ełk Tomasz Osewski.

— Jeżdżę po okręgach w kraju, aby mobilizować do tego co jest potrzebne - żebyśmy znowu zwyciężyli w nadchodzących wyborach, aby prowadzić dalej nasze bardzo dobrze idące zmiany na lepsze — powiedział w Ełku Jarosław Kaczyński, prezes PiS.

W wystąpieniu nie zabrakło zarówno bieżących tematów politycznych związanych m.in. z inflacją , relacjami z Unią Europejską czy kwestią reparacji wojennych. Jednym z tematów były również zbliżające się wybory.

— Te wybory będą na miarę tych z 1989 r. Musimy wygrać w interesie narodu polskiego oraz obecnie żyjących pokoleń i tych, które będą. Wygramy dla Polski, zwyciężymy! — mówił Jarosław Kaczyński.

Zapowiedział również stworzenie Korpusu Ochrony Wyborów, który ma czuwać nad ich prawidłowym przebiegiem.

Podczas pytań zadawanych prezesowi PiS padły pytania m.in. czy w swoich planach urlopowych prezes Kaczyński ma przyjazd na Mazury, a także czy Polska wyjdzie z grupy na zbliżającym się mundialu.

W niedzielę podobne spotkania odbędą się w Olsztynie i Ostródzie.