Budynek spłonął całkowicie, ale świnkę udało się uratować

Akcja podjęta przez strażaków we wtorkowe popołudnie trwała ok. 2 godziny. Strażaków z PSP w Ełku wspierali druhowie z OSP Prostki i OSP Wiśniowo Ełckie. Co ciekawe, w akcji gaśniczej swój chrzest bojowy przeszedł nowy pojazd (samochód ratowniczo-gaśniczy), który dzień wcześniej został wprowadzony do służby.

W Wiśniowie Ełckim palił się nieduży budynek gospodarczy (3x4 m), a pożar sprawił, że zawaliła się drewniana konstrukcja dachu. Budynek był objęty płomieniami w całości, dodatkowo ustalono, że w jego piwnicy znajduje się żywe zwierzę – świnia. Po ugaszeniu ognia strażacy użyli lin do bezpiecznej ewakuacji zwierzaka, po czym znalazło ono schronienie w pobliskiej stodole.

Zniszczenia budynku były na tyle duże, że podczas dogaszania pożaru zawaliła się jedna z jego ścian, a on sam spłonął doszczętnie. Wstępne straty są szacowane na ok. 10 tys. zł, a wyjaśnianiem przyczyn wtorkowego (27 VI) pożaru w Wiśniowie Ełckim zajmuje się policja.