Jesteś ZA czy PRZECIW spopielarni w Bartoszach? PUK uruchomił ankietę

Wracamy do tematu budowy spopielarni przy cmentarzu Bartoszach koło Ełku. Mieszkańcy podełckiej miejscowości protestują, tymczasem PUK uruchomił ankietę, w której pyta "CZY JESTEŚ ZA BUDOWĄ SPOPIELARNI NA CMENTARZU NR 3 W BARTOSZACH NA POTRZEBY POWIATU EŁCKIEGO?"

— Po pracach projektowych, uzyskiwaniu pozwoleń i wyłanianiu wykonawców ruszyły prace na budowie spopielarni zwłok na cmentarzu komunalnym nr 3 w Bartoszach. Konieczność uzupełnienia naszej oferty usług pogrzebowych o spopielanie ciał wynika z narastających trendów w sposobie chowania zmarłych. Na terenie działania naszego zakładu obecnie około 30% pochówków to pochówki skremowanych ciał. W zachodniej części Polski to już ponad 50%. Spowodowane jest to kosztami sprawienia pochówku i organizacji grobu oraz zmianami w zwyczajach i świadomości bliskich żegnających zmarłego. Duży wpływ na to ma również deficyt miejsc grzebalnych na cmentarzach — czytamy na stronie Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Ełku.

I jak dodają przedstawiciele spółki, wzrost ilości takich pochówków spowodował konieczność instalacji nowych spopielarni. Pojawiły się nowe urządzenia nie wpływające na środowisko których sąsiedztwo jest nieuciążliwe.

Piec, który ma być zainstalowany w spopielarni w Bartoszach ma pozwalać na wykonanie do 4 spopieleń na dobę.

— Taka wydajność zaspokoi obecne potrzeby naszej firmy przy pracy pieca 1-2 dni w tygodniu. Piec będzie umieszczony w oddzielnym budynku nawiązującym wizualnie i gabarytowo do już istniejących budynków administracji cmentarza. Dostęp do budynku będzie realizowany od strony parkingu i będzie osłonięty wysokim nieprzejrzystym ogrodzeniem i roślinnością — czytamy dalej na stronie inwestora.

Przypomnijmy, że ostatni protest odbył się nieco ponad tydzień temu, w niedzielę, 16 lipca. Wójt gminy Ełk Tomasz Osewski, radni Kazimierz Bratek, Andrzej Kisiel, Jan Szabroński i mieszkańcy Bartosz spacerowali przez przejścia na rondzie w ciągu drogi krajowej nr 16, w okolicy stacji paliw przy ul. 11 Listopada w Ełku. Społeczność z podełckiej wsi stanowczo nie chce u siebie spopielarni zwłok, która docelowo ma powstać na tamtejszej nekropolii, około 200 metrów od najbliższych zabudowań.

Protest spowodował potężne korki na ul. 11 Listopada i samym rondzie. Wielu kierowców nie ukrywało swojej irytacji, a niektórzy ścierali się słownie z protestującymi. Ci zachowywali się spokojnie, chociaż momentami na samochodowe klaksony reagowali buczeniem i wdawali się w pyskówki z kierującymi. Co kilkanaście minut krążący po przejściach protestujący schodzili i umożliwiali swobodny przejazd aut. Nad bezpieczeństwem czuwało kilka radiowozów policji, a ruchem kierowali funkcjonariusze.