Reklama na skrzyżowaniu alei Wojska Polskiego i Sybiraków w Olsztynie. Czy powinna stać w takim miejscu?
2023-07-26 15:00:18(ost. akt: 2023-07-26 15:10:17)
Przyczepa z reklamą na skrzyżowaniu alei Wojska Polskiego i Sybiraków
Na chodniku przy skrzyżowaniu na wylotówce z Olsztyna w stronę Dywit stanęła rzucająca się w oczy reklama. Czytelnik martwi się, że rozproszy uwagę kierowców. Ma rację?
Do redakcji "Gazety Olsztyńskiej" zgłosił się czytelnik. Zwrócił uwagę na reklamę, która niedawno stanęła na chodniku tuż przy skrzyżowaniu alei Wojska Polskiego i Sybiraków.
— Czy taka reklama powinna stać na chodniku? Czy firma za nią płaci? To chodnik należący do miasta, więc czy może być wykorzystywany do ustawiania gigantycznych banerów? Do tego stoi w takim miejscu, że kierowcy jadący z alei Sybiraków, kierują się wprost na nią. Nie da jej się nie zauważyć, przyciąga wzrok na tyle, że może rozproszyć uwagę. To prosta droga do kolizji — tłumaczy czytelnik. — Uważam, że stawianie reklam na przyczepie w takim miejscu nie jest w porządku. Niedaleko jest przejście dla pieszych. Taka reklama może też zasłaniać widoczność osobom, które chcą wejść na pasy. Dlaczego miasto nie reaguje na takie sytuacje?
|
Tak
10.43%
|
|
Nie
74.23%
|
|
Nie przeszkadza mi
15.34%
|
Przypomnijmy, że na umieszczenie reklamy w pasie drogowym trzeba uzyskać zezwolenie zarządcy drogi. W skład pasa drogowego wchodzi też chodnik, a często również teren poza chodnikiem. Pas drogowy jest wydzielony liniami granicznymi i w razie sporu na podstawie map rozstrzyga się, czy reklama znajduje się w pasie drogowym, czy poza nim.
Wbrew obiegowym opiniom konieczność uzyskania zezwolenia dotyczy nie tylko konstrukcji reklamowych stawianych na poboczach, ale też np. popularnych "potykaczy" na chodnikach czy reklam przykręconych do budynku, które wystają nad chodnikiem — czyli wiszą nad pasem drogowym. Dotyczy to również reklam umieszczonych na przyczepach, choć tu można się spierać, że samochód wraz z przyczepą jest po prostu zaparkowany.
Samowolnie postawiona reklama przy drodze może bardzo dużo kosztować.
W środowym (26 lipca) wydaniu Gazety Olsztyńskiej m.in.Borelioza czyha w okolicy
Coraz więcej osób choruje na boreliozę. To znaczy, że mamy coraz więcej kleszczy wokół siebie. Wszystko przez pogodę, ale również naszą nieuwagę. Kleszcze tylko na nas czekają — w lasach, parkach, a nawet na kanapie.Nie chcą obwodnicy od zachodu
Trwa zbiórka podpisów pod petycją przeciwko poprowadzeniu północnej obwodnicy Olsztyna zachodnim korytarzem. Podpisało ją już już 536 osób. Dokument ma trafić do drogowców. Jest jednak mało prawdopodobne, że zatrzyma prace projektowe.Jezioro Długie wkrótce odzyska blask?
Na Jeziorze Długim można zaobserwować niepokojący zakwit glonów. Zielona tafla, pokrywa niemal całą zatokę przy ul. Bałtyckiej. Niebawem ma się to zmienić.Z wielką przyjemnością oddajemy w Państwa ręce najnowsze wydanie Magazynu Turystycznego Warmia&Mazury.
Jak kupić e-wydanie? Wystarczy kliknąć w zdjęcie jedynki poniżej, lub wejść na kupgazete.pl
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
und #3110408 27 lip 2023 13:54
A jednak. GO napisała i jest reakcja. Reklama stojąca od ponad tygodnia zniknęła. Wcześniejsze zgłoszenia do straży miejskiej niestety nie.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Ja. #3110406 27 lip 2023 07:33
Na jakiej zasadzie zajmują miejski teren takie niby-autokomisy bo nie wierzę jakoś że płacą do kasy miejskiej jakieś pieniądze. Przykład: Likusy koło automyjni 24/7 zajęty parking przez auta z rejestracją skandynawską , za szybami oczywiście reklama
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Tom #3110405 26 lip 2023 23:37
Nie dotyczy tramwaji to miasto z Grzybowiczem na nic nie reaguje. W mieście jest syf brud dziurawe ulice i chodniki trawa rosnie do kolan a on suszy zęby. Najgorszy włodarz jakiego miało to miasto. Wstyd.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz