Dworzec już niedługo będzie wizytówką Olsztyna. PRL-owski relikt poszedł w zapomnienie [ZDJĘCIA]

Nowoczesny dworzec kolejowy w Olsztynie ma być zarówno funkcjonalny, jak i reprezentacyjny. Z trzema kondygnacjami - jedną podziemną i dwiema nadziemnymi, osiągnie imponującą wysokość 12 metrów, przywołując kształtem żagla charakterystyczny dla Warmii i Mazur. Unikalny wygląd tego dworca zostanie podkreślony przez ponad 1300 oryginalnych paneli fotowoltaicznych umieszczonych na dachu, nawiązując do lokalnego krajobrazu.

W ramach inwestycji przewidziano także nowy parking na 52 miejsca oraz obszary zielone o powierzchni 1500 mkw. Warto zauważyć, że obok dworca powstaje nowe, wydłużone podziemne przejście, które połączy dworzec z Zatorem. W odpowiedzi na potrzeby mieszkańców leżących za torami osiedli, tunel o długości 140 metrów będzie wyposażony w windy i ruchome schody.

Nie tylko dłuższy, ale także szerszy i wyższy niż jego poprzednik, nowy tunel jest kluczowym elementem modernizacji stacji Olsztyn Główny. Decyzją konserwatora zabytków, zabytkowe wiaty z peronów 2, 3 i 4 wrócą na dworzec, jednak w zmienionych miejscach. Wiata z peronu czwartego przeniesie się na peron trzeci, wiata z peronu drugiego znajdzie się na peronie czwartym, a na peronie drugim pojawi się wiata z peronu trzeciego.

Dla peronu pierwszego, gdzie oryginalna wiata zniknęła w wyniku rozbiórki starego dworca, przewidziano nową stalową konstrukcję. Ta 136-metrowa wiata będzie łączyła się z budynkiem dworca, stanowiąc jednocześnie zadaszenie dla wyjść z tego budynku. Zaplanowane zmiany, finansowane częściowo ze środków unijnych, mają kosztować ponad pół miliarda złotych. Mimo trwających sporów sądowych, kolejarze utrzymują, że prace przebiegają zgodnie z harmonogramem, a nowy dworzec ma być gotowy w 2024 roku.