WARMIA NA GŁOWIE [zdjęcia]

Październikowego wieczoru w Oranżerii Kultury odbyło się spotkanie z regionalistką Izabelą Treutle, poświęcone motywom roślinnym na czepcach i ubiorach warmińskich. Wysłuchaliśmy opowieści o tradycyjnym nakryciu głowy dawnych Warmianek ze zwróceniem szczególnej uwagi na technikę wykonywania bogatych haftów zdobiących.

Czepiec warmiński, zwany twardą mycką lub galonkiem był najbardziej strojnym elementem tradycyjnego stroju warmińskiego oraz posagu, przekazywanym z pokolenia na pokolenie. Dowiedzieliśmy się, jak w niesprzyjających historycznie okolicznościach po II wojnie światowej do przetrwania dziedzictwa na Warmii, umiejętność tworzenia czepców została jednak kultywowana. Nasz Gość zaznaczył rolę Sióstr ze Zgromadzenia św. Katarzyny.

Prelegentka poruszyła też temat obrzędów ludowych z użyciem czepca - oczepin, wzbogacając go zaprezentowaniem odpowiednich piosenek ludowych m. in."Oj, chmielu, chmielu".

Przedstawiła również bardzo ciekawe materiały ikonograficzne - wzorniki haftów, a także publikacje na temat znaczenia roślin w kulturze ludowej, inspirowanych symboliką religijną oraz niezwykle żywo obecną w kulturze ludowej symboliką roślin związanych z pewnymi cnotami i cechami przypisywanymi kobietom, pannom czy mężatkom.

Wymieniała znaczące rośliny, a także powiedzenia z nimi związane dotyczące oświadczyn i zamążpójścia np. siać rutę, dać wieniec grochowy.
Spotkanie umożliwiło nie tylko wysłuchanie ciekawej opowieści z kręgu kultury warmińskiej, ale także włożenie czepców, wykonanych podczas warsztatów. O tym, jak unikatową umiejętnością w skali kraju jest tworzenie czepców warmińskich świadczy fakt wpisania jej na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.

Jesienna podróż w głąb tradycji okazała się bardzo interesująca. Mamy nadzieję, że dzięki niej bogata tradycja dziedzictwa Warmii będzie zataczać coraz szersze kręgi odbiorców.
Organizatorzy